bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Migdałek - Amygdalus triloba plena
« » bio-forum.pl « Ogród « Archiwum « Archiwum 2009-2011 « Drzewy, krzwy, pnącza ozdobne « starsze wątki (do 17 czerwca 2009) «

#0

2004.05.16 11:54 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Królikowski Alfred
Mam stary, duży krzak i chciałbym "porobić odszczepki" dla córki. Krzak puszcza z korzeni nowe odnogi - czy można je wykopać i przenieść?Czy ktoś z Państwa może i zechce mi poradzić, ewentualnie wskazać, gdzie moge taką radę dostać?
Dziękuję z góry - KRÓLIKOWSKI Warszawa.

#27

Odrosty korzeniowe doskonale nadają się do rozmnażania krzewu. Proponowałbym wykopać je jesienią po opadnięciu liści. Innym sposobem rozmnażania krzewów jest ukorzenianie młodych, niezdrewniałych pędów - przeprowadza się to w czerwcu. Operacja ta jest nieco bardziej skomplikowana i pracochłonna, natomiast pierwszy sposób jest niemal w 100% niezawodny. Po posadzeniu na nowe miejsce warto skrócić sadzonkę o ok. 1/3. Życzę powodzenia.

#1

2004.05.20 20:27 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Kaktus (Kaktus) (Kaktus)
Witajcie!
Mam w ogródku tą piekną roślinę, jednak tego roku niedawno dopadła go jakaś choroba (liście więdną i usychają) Grzyb jakiś, albo pasożyt??? Czym można to potraktować, żeby nie zatruć również niedalego położonego ujecia wody pitnej, a uratować roślinę?
Z góry dziękuję za Porady.

#32

Wiem w czym rzecz - usycha część zeszłorocznych pędów, kwitnących w tym roku. Czyż nie tak? Zauważyłem to już dawno i to na wielu migdałkach, w tym u mnie. Też się tym martwiłem, teraz po prostu wycinam porażone pędy - choroba się nie przenosi. Bardzo prawdopodobne, że mamy tu do czynienia z chorobą grzybową zwaną moniliozą, bądź też atakiem szkodnika w stylu kwieciaka. Ale raczej to pierwsze. W takim przypadku po usunięciu porażonych pędów można spróbować zastosować któryś z fungicydów (może ten - www.bayercs.pl/strony/1i/37.php?search_id=233 ). A żeby skutecznie zatruć ujęcie wody to musiałby Pan zużyć ogromne ilości środków chemicznych - prawie wszystkie są bowiem teraz niskiej klasy toksyczności, ponadto ich droga infiltracji przez profil glebowy jest tak długa, że prędzej ulegną rozkładowi. No chyba, że ma Pan jeszcze w piwnicy zapasy DDT? ;-)

#0

2004.06.04 10:17 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michalina
Proszę o informację, w jakich warunkach najlepiej posadzić migdałka ?
Chyba popełniłam jakiś błąd , bo krzew w ciągu 4-rech lat prawie nie urósł, kwitnie ubogo. Czyli dalej zaglądam do cudzych ogródków, aby pocieszyć oko kwitnącym migdałkiem.
Rośnie 2 m od domu, ale miejsce przeciągowe.
Potrzebuje kwaśnej ziemi ? - ja nie zakwaszałam.
Nawożę latem azofoską. Niektóre gałązki usychają.
Zamierzam go więc przesadzić. Jak najlepiej to zrobić ?

#44

Migdałek pochodzi z pn.-wsch. Chin, nie jest zbyt odporny na mrozy. Wymaga stanowiska słonecznego. Co do gleby to nie wymaga jej zakwaszania. Żeby lepiej rósł i kwitł to należy go ciąć - zaraz po kwitnieniu należy lekko skrócić przekwitłe gałęzie. Na wyrastających pędach zawiążą się liczne pąki kwiatowe. Przycinamy nad oczkiem skierowanym na zewnątrz aby krzew się nie zagęszczał. Co kilka lat warto wykonać silne cięcie odmładzające. Azofoską to lepiej nawozić wiosną, po kwitnieniu. Zbyt późne stosowanie nawozów może spowodować niedostateczne zdrewnienie młodych pędów przed zimą a w konsekwencji ich przemarzanie. A usychające gałązki to prawdopodobnie opisana w poście wyżej choroba, na którą migdałek jest bardzo wrażliwy. Jeśli już Pani planuje go przesadzić to najlepiej zrobić to jesienią po opadnięciu liści.

#0

2004.06.09 14:13 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michalina
Dzięki za tak wyczerpującą odpowiedź. Zastosuję się do tych porad i może sytuacja mojego migdałka sie poprawi. Pozdrawiam.

#0

2005.08.21 13:35 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ewa działkowiec
krzew posadziłam przed dwoma laty. wyrósł do wyskości 4 m, ale nie kwitł, nie był jeszcze cięty. kiedy to zrobić i jak? kiedy kwitnie po raz pierwszy? widziałam cięcie wszystkich gałęzi bocznych do wyskości 2 m- w efekcie na szczycie jest pióropusz kwitnących corocznie gałązek. po ilu latach można osiągnąć taki efekt?
« » bio-forum.pl « Ogród « Archiwum « Archiwum 2009-2011 « Drzewy, krzwy, pnącza ozdobne « starsze wątki (do 17 czerwca 2009) «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji