W Kew Gardens znajduje się 40000 gatunków roślin. Nie sposób zobaczyć je wszystkie, zwłaszcza że na obejście całego Kew Garden nie wystarczy jednego dnia. Miałem przyjemność zwiedzić część tego cudownego miejsca i prezentuję roślinki, które zwróciły moją uwagę.

Ogromna szklarnia, pierwszy rzut oka zapowiada dużo ciekawych gatunków.




Roślinka wygląda na taką, którą można spotkać w niejednej hodowli doniczkowej, tyle że tu rozmiar jest nieco inny:)




Na tym kokosie/palmie(?) zainteresowało mnie, czy to co wyrasta na tej większej kuli będzie kwiatostanem?




Kolejna roślinka: Isoplexis canariensis w pełni kwitnienia.




Cestrum fasciculatum również zaprezentował przykuwające wzrok kwiaty.




Ten obiekt wygląda bardzo fotogenicznie:) Czy to kwiatostan?




Roślina, która szczególnie zwróciła moją uwagę, jeśli przyjrzycie się dokładniej jej kwitom zrozumiecie dlaczego.

Colothamnus quadrifidus.



Kwiaty Calothamus quadrifidus




Urzekający widok zieleni roślin wilgociolubnych




c.d.n.

Krystianie,
przypomniałeś mi przemiły czas, gdy też miałam sposobność zwiedzać tenże Królewski Ogród Kew Garden. Świetnie, że ciąg dalszy nastąpi.

Niestety nie miałem przyjemności widzieć tego pięknego ogrodu. Musiałem się zdecydować KEW czy TRESCO. Wybrałem TRESCO, ale KEW też odwiedzę, i to koniecznie. Specjalnie przeznaczę na ten cel w przyszłości tydzień, o ile to wystarczy?

Nie jest moim zamierzeniem robić reklamy ogrodom W.B.ale oprócz Kew które ze swoimi 120h.zrobiło na mnie niezapomniane wrażenia. Polecił bym dla odpoczynku zwiedzić Regent's Park,z oszałamiającym Queen Mary Garden.

'Reklama to świadome manipulowanie odbiorcą', tak uczą na ekonomi. Wprawdzie jestem mgr chemii, ale zdarzylo mi sie poślubić ekonomistkę więc wiem takie rzeczy. W ramach wyjaśnienia, ten wątek nie ma być reklamą Kew Gardens, lecz prezentacją roślin, które mogą ożywić nasze umysły.

Myślę, że kiedyś (może niedługo) podzielę się wrażeniami z angielskiego (oczywiście!) Bressingham Garden, ogrodu utworzonego przez Adriana i Alana Bloom - oczywiście w osobnym wątku (dodatek gwoli formalności). Tymczasem (ja chemik (mąż chemik także)) trwam w oczekiwaniu na c.d. K.G.

Niepozorna liana, którą bardzo łatwo przeoczyć w natłoku przykuwających oko kolorowych kwiatów. Roślinka u nas nie rośnie ale każdy ją zna jako popularną przyprawę. Pieprz czarny.

Popularna roślina doniczkowa. Yucca

Niektóre kwiaty aż się prosiły żeby przyjrzeć się im bliżej.
Oto one:























ps. cieszę się, że ten wątek zapoczątkował inne podobne o polskich ogrodach botanicznych.

Kwiaty z Kew Garden imponujące i piękne, to już teraz, w kwietniu, taka kwiatowa obfitość?

Kwiaty rosną w specjalnych warunkach. Bardzo chcialem zobaczyc roslinnos tundry, ale bylo zapóźno. Nie znalazlem też roślin 'miesożernych' w tym ogrodzie. Gdy ktos miał okazję być w Kazimierzu nad Wisłą polecam wystawę roślin owadożernych - imponujące.

Krystianie,
O ile dobrze pamiętam, a to sprawdzę jutro, to te mięsożerne właśnie widziałam w szklarniach Kew Garden, ale jeśli sprawdzę, że się mylę - to zaraz jutro sprostuję.
dzbanecznik:


saracenie:


i inne, np. bananowiec


imponujące kwiatostany lub owocostany (tak naprawdę, to co to jest, nie wiem), ale proporcje trudno oddać, bo gdyby tam obok stanął człowiek, to byłoby widać, że ''roślinka'' go przerasta o głowę:




i jeszcze takie całkiem spore ''talerze''


Wszystko oglądane na przełomie IX/X 2005.
Pozdrawiam

A w Kazimierzu nad Wisłą - mięsożerne - Krystianie, napisz, gdzie to można obejrzeć?

MUZEUM PRZYRODNICZE
Oddział Muzeum Nadwiślańskiego.
ul. Puławska 54, Kazimierz

Nie wiem czy wystawa o roślinkach owadożernych jest tam stałą ekspozycją. Były tam: rosiczki, saracenie, muchołówka amerykańska, oraz roślinka popularna ale mało kto wie, że owadożerna - pływacz.

Proponuję wstawić informację do wątku o wystawach...
Mi bardzo się przydała... już myślę czy by nie poskoczyć ;-)

mogę o tej porze przesadzić dzbanecznika ma kilka dzbanków lecz widze ze ma za mała donice strasznie rośnie do góry