W kolejnym etapie naszej wycieczki dotarliśmy do tytułowego Nakła Śląskiego. Zaparkowaliśmy w okolicy kościoła. Jest on pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Oto kamień upamiętniający dobroczyńców i twórców miejscowości.
Obsypano go kamienną korą, czyli gnejsem z Dolnego Śląska.
Po pewnym czasie okazało się, że można wejść do środka.
Wnętrze tchnie nowością, ale zostało kilka zabytkowych rzeźb.
Oto pierwsze ujęcia witraży.
Oto bardzo nowy ołtarz boczny.
Oto dwie rozety witrażowe.
Teraz spogladamy w sufit.
Oto kolejne dwie stare rzeźby.
Oto widok jeszcze jednego witrażu.
Posadzka w kościele to tak zwany marmur, znaczy się wapień z Morawicy k. Kielc. Świadczy o tym charakterystyczny belemnit.
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)
⇒ szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji