W trzecim spacerze udaliśmy się do Hatfield. Startując z bazy przy Crabtree Road w końcu trafiliśmy na ulicę Station Road. W do celu biegnie podążając łagodnie na południowy-zachód. Tutaj trudno ustalić granicę pomiędzy tytułowymi miejscowościami. Pizza Dominos to jeszcze Dunscroft.
Tam zacząłem zdecydowanie dokumentować piękne okoliczności przyrody. Oto jaki mi się wydawało ćma z rodzaju nastrosz. Jest w stanie zdecydowanie zejściowym. Po korekcie Jurka wiemy, że to raczej krokiewka lękwica - Phlogophora meticulosa
Jest też bluszcz który póki co traktuję jako Hedera colchica.
A potem była leszczyna - Corylus avellana.
Prawie wszędzie widuje się tutaj budleję Dawida - Buddleja davidii. Jeszcze kwitnie.
W kolejnym ogrodzie zauważamy głóg jednoszyjkowy - Crataegus comogyna
Oto trzmielina - Euonymus fortunei w odmianie o pstrych liściach.
Jest topola osika - Populus tremula.
Po gałęziach innych krzewów wspinał się przystęp - Bryonia. Owoców nie było.
Następnie trafiło się zgrupowanie lipy drobnolistnej - Tilia cordata. Wszystkie drzewa miały liczne pędy odroślowe.
Oto kolejny ostrokrzew - Ilex o pstrych blaszkach liściowych.
Idąc dalej zwracam uwagę na trywialny ostrożeń polny - Cirsium arvense. W wyrasta bukszpan - Buxus sempervirens.
Zauważam, że podstawowym budulcem jest tutaj lokalny piaskowiec karboński. Zaprawę tworzy lokalny piasek barwy czerwonej. Widzieliśmy taki w Quarry Park.
Obchodzimy kościół z lewa na prawo. Po murze wspina się bluszcz pospolity - Hedera helix.
(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 19. października. 2021)
Domniemany zawisak to raczej Phlogophora meticulosa
Pozostaje się tylko zgodzić.
Pszczoła w tym wątku pomimo, że na bluszczu jest zdecydowanie miodna, a nie Colletes. Widać włoski na oczach i charakterystyczny sposób zbierania nektaru.
Jeszcze raz gratuluję obserwacji z [bf#1277470]
Pozdrawiam
Jurek
Pszczół i os w miejscach obserwacji kwitnących bluszczy było zdecydowanie więcej. Zapewne był to dla nich ostatni obfity bufet w sezonie.