W tamtą sobotę wędrowaliśmy w dwa samochody po terenie gminy Zabierzów. Swój cykl fotoreportaży z tej wycieczki zaczynam niejako od środka. Oto tytułowy kościół i jego otoczenie. Na mapie firmy Compass zakreślony niebieskim kółkiem w prawym, dolnym rogu.
Uwagę przyciągają również okazałe lipy - Tilia w otoczeniu świątyni.
Na dziedzińcu naszą uwagę przykuła lipa o spiralnym wzorze na korze. Wyszło nam, że to lipa drobnolistna - Tilia cordata.
Skrzywienie zawodowe i pewne skamienienie kazało mi zainteresować się posadzką. Na początek piękny przykrój belemnita z Morawicy w województwie świętokrzyskim.
Oczywiście zabytki sztuki sakralnej też podziwiałem, tak jak ten obraz Matki Boskiej, oraz ołtarz główny.
Po stanie tablicy epitafijnej widać, dlaczego marmur dębnicki nie powinien być eksponowany na zewnątrz. Tym nie mniej wyczytałem, że spoczywa tutaj pleban bolechowicki Sebastian Koliński zmarły w 1871r.
Tuż obok znajduje się nagrobek ks. Wojciecha Ciszewskiego, proboszcza zmarłego o ile dobrze przeczytałem również w 1871r.
W sąsiedztwie nagrobków znajdowała się kolejna pomnikowa lipa. Mnie zainteresował tylko ten detal.
Przyjrzyjmy się ponownie kościołowi. W podmurówce znajduje się czerwonawy piaskowiec. Zapewne jest to skała środkowo-jurajska. Najdalej na zachód była eksploatowana w Olkuszu. Wówczas byłby to piaskowiec parczewski.
Więcej o tym świętym znajdziecie między innymi tutaj - pl.wikipedia.org
Pozwolę sobie tutaj zacytować diagnozę Grzegorza Gajkowskiego w kwestii porostów na piaskowcach - Na pierwszej fotografii występuje orzast kolisty Phaeophyscia orbicularis (Neck.) Moberg., na drugiej natomiast jaskrawiec zwodniczy (Caloplaca decipiens (Arnold) Blomb. & Forssell). Po bokach obydwu z nich rośnie mech, prawdopodobnie pędzlik dachowy (Tortula ruralis (Hedw.) Gaertn., Meyer & Schreb). Być może jeszcze coś innego, ale zdjęcia nie oddają szczególów.