Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2012-07-12 Chrzanów, torem do Krzywdy
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «

#5123
od września 2006

2012.07.19 00:13 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Po zejściu do północnego krańca wzgórza na którym znajdują się pozostałości, czyli warpie po kopalni Katarzyna ruszyliśmy zdecydowanie w kierunku zachodnim. Droga wiodła wzdłuż byłej linii kolejowej. Na mapie firmy Compass oznaczyłem tę trasę kolorem jasnozielonym.



Teraz zdecydowanie przyspieszyliśmy i dlatego, chociaż odcinek jest stosunkowo długi zdjęć jest niewiele. Zaczynamy od dołu, gdzie raczej nielegalnie jest pozyskiwany piasek.





Ta część lasu to bór mieszany, aczkolwiek mocno zmieniony gospodarką leśną.







Po dłuższej chwili zdecydowaliśmy się wejść na torowisko linii kolejowej. Górą biegnie ulica Borowcowa, czyli droga Chrzanów - Zagórze.



Zdecydowaliśmy, że w dalszym ciągu będziemy szli po torowisku. Teraz przekraczamy suchą młynówkę. Kiedyś w tej okolicy znajdował się młyn wodny rodziny Palików.





Idziemy dalej.



Widoczne deski są położone tam, gdzie pod torem przepływa rzeka Chechło.



Chechło płynie tutaj w bardzo głębokim jak na tę okolicę kanionie.







Na betonowych elementach brzegu występuje ruda zielenica z rodzaju Trentepohlia.



Ruszamy dalej. Torowisko nie wygląda najgorzej, chociaż linia kolejowa sprawia wrażenie nieużywanej,



Po lewej stronie prześwitują zabudowania różnych zakładów przemysłowych z branży spożywczej znajdujących się przy ulicy Powstańców Styczniowych. Ostatnio doszła do nich spalarnia kości.



Torowisko sprawia wrażenie oczyszczonego. Jeszcze kilkanaście lat temu było tutaj zielono.



W tym momencie zdecydowaliśmy je opuścić wybierając coś w rodzaju szlaku wydeptanego przez zwierzynę, czyli ścieżkę równoległą do torowiska.



Przez dziury w ogrodzeniu widać, że wiodący niegdyś zakład przemysłowy Chrzanowa znajduje się w fatalnej kondycji.





Teraz przeszliśmy na lewą stronę torowiska. Skrajem lasu biegnie tutaj bardzo wygodna ścieżka.



W tej okolicy napotkaliśmy wiesiołka o czerwonych łodygach. Prawdopodobnie jest to mieszaniec z udziałem Oenothera rubricaulis.





Oto kolejny fragment tej ścieżki.



Grunt jest tutaj piaszczysty. dlatego jasieniec piaskowy - Jasione montana czuje się tutaj znakomicie.



Jest tutaj także bniec biały - Melandrium album.



Oto kolejny widok ścieżki. Staje się ona coraz bardziej niewyraźna.



Nieco dalej wystąpił w dużej ilości kolejny wiesiołek. Ten to zdecydowany wiesiołek dwuletni - Oenothera biennis.



Wkrótce dotarliśmy do linii kolejowej - Trzebinia - Oświęcim.





W tym momencie zdecydowaliśmy odbić w prawo.



Tym sposobem znaleźliśmy się na nieczynnej linii kolejowej. Wyremontowany w 2008 roku wiadukt został już pomalowany.



Ponownie podążamy torowiskiem linii kolejowej.



Tuz przed momentem, w którym je opuścimy natrafiliśmy na czosnek winnicowy - Allium vineale.



Zaczęło się robić coraz bardziej ciemno. Jesteśmy już na wzgórzu Winna Góra zwanym także potocznie Krzywda. Drogą, którą idziemy to ulica Miła.



Na szczęście wychodzą zbliżenia, tak jak w przypadku tego pasternaku zwyczajnego - Pastinaca sativa.



Wzgórze jest ostatnio intensywnie zabudowywane.



Jesteśmy teraz nieco na zachód od szczytu i zerkamy w kierunku południowym. Jest już bardzo ciemno.



A to już to samo zdjęcie znacznie zmienione poprzez rozjaśnianie obrazu.

« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji