Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2012-08-30 Trzebinia Młoszowa - odkrywanie góry Kowalikowej - część 4
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «

#5604
od września 2006

2012.09.15 07:11 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Idziemy dalej. Tym razem zaczynamy zdecydowanie schodzić z penetrowanej przez nas góry. Teraz na mapie firmy Compass ten odcinek trasy tego fotoreportażu jest oznaczony kolorem jasnoniebieskim.



Jak wspomniałem w poprzednim odcinku szukaliśmy dogodnego zejścia i znaleźliśmy. Odczuwaliśmy bowiem pewien dyskomfort na myśl, że na końcu wycieczki mogłoby być tako jako na początku. Przed nami dobra droga i murawy po bokach.



A w murawach po prostu dziewięćsił bezłodygowy - Carlina acaulis. Wiedziałem o jego występowaniu w tej okolicy i potwierdziłem trwanie tego stanowiska.









Kolejnym ciekawym gatunkiem jest rozchodnik wielki - Sedum maximum.



Droga odbija nieznacznie w kierunku południowo-wschodnim. Po prawej stronie widać zabudowania Karniowic.



Na stoku wzgórza znalazło się także miejsce dla bodziszka błotnego - Geranium palustre.





Z luki pomiędzy drzewami, porastającymi jakąś dolinkę spoglądamy w kierunku wschodnim.



Teraz rozglądamy się po okolicy, którą przemierzamy. Na początku łan trzcinnika piaskowego - Calamagrostis epigeios. Gwoli ścisłości podłożem jest tutaj less.





Dochodzimy do krawędzi zarośli. Za nimi skrywają się pozostałości obszaru zajmowanego przez szyby południowe kopalni Siersza. Na skraju widać brzozę brodawkowatą - Betula pendula po przejściach.



Na skraju zarośli znalazłem jeszcze jastrzębca sabaudzkiego - Hieracium sabaudum.



Zerkamy teraz za siebie. W trzecim odcinku poznawaliśmy teren poza linią horyzontu.



Zerkamy ponownie do zarośli, które skrywają pozostałości po szybach południowych kopalni Siersza.



Dalsza droga wiedzie skrajem modrzewiowej prawie alei.



Wkrótce pojawia się brzoza brodawkowata - Betula pendula. A droga jest po prostu jak na tę okolicę znakomita.



Czas teraz na botaniczny przerywnik. Oto chaber bławatek - Centaurea cyanus.





Zbliżamy się teraz do wschodniego skraju Parowów Karniowickich. Za chwilę odbijemy w prawo,rezygnując z bardzo dobrej drogi.



Ale i ta, którą teraz idziemy też jest dobra.





Zerkamy teraz do wnętrza parowu. Wyraźnie widać, że jest to teren do jazdy ekstremalnej.



Prawdopodobnie ostatnio zniknęło tutaj sporo okazałych buków. W każdym bądź razie nie przypominam sobie, aby coś takiego znajdowało się tutaj parę lat temu.
Tak ta okolica zwiedzana oddolnie prezentowała się w tym wątku - https://www.bio-forum.pl/messages/3280/338270.html



Weszliśmy na chwilę do środka. Warunki do robienia zdjęć były niezbyt dobre.







Tedy opuszczamy to piękne miejsce.

« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji