Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2013-09-20 Trzebinia - na wschód od Lgoty - część 1
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2013 «

#8486
od września 2006

2014.01.05 22:03 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Po długiej przerwie zapraszam ponownie do Trzebini. Jeszcze mi zostało trochę fotoreportaży wykonanych na terenie miasta i gminy, która po podsumowaniu tych badań okazała się być niemalże parkiem narodowym. Powszechna opinia jest wręcz przeciwna. Tego dnia moim celem był przede wszystkim las na pograniczu Lgoty i Niesułowic, ponieważ byłem przekonany, że i on należy do terenu naszego zainteresowania. Z map Geoportalu wynika, że to jednak Niesułowice. Las nazywa się Jesionki. Na razie mapa firmy Compass i plan tego serialu złożonego tym razem tylko z pięciu odcinków.



Tym razem ponadto intensywnie zbierałem grzyby pasożytnicze, aby znacząco wzbogacić swój zbiór z tej okolicy. Startujemy trasą oznaczoną kolorem żółtym. Oto centrum i Wiejski Dom Kultury.



Na początku wędruję na wschód ulicą Wiśniowa.



Na jej poboczu znajduję pełnokwiatową formę złocienia maruny - Tanacetum parthenium.



Uliczka jest wąska, ale asfaltowa.



Przy jej końcu znajduję winorośl - Vitis vinifera spośród której wychylają się gałązki jesionu wyniosłego - Fraxinus excelsior. Winorośl poraża mączniak - Uncinula necator. Czy choroba jest zdrowa, czy też chora jeszcze nie sprawdzałem.



Kolejna była wyka ptasia porażona przez mączniaka. Tutaj najczęściej jest to Erysiphe pisi.



Choroba tego mniszka - Taraxacum sp. sp., czyli teraz Podosphaera fusca na pewno jest porażona przez nadpasożyta z rodzaju Ampelomyces.



Mijamy betonowe obrzeże.



Następnie tuż za zabudową odnajdujemy komosę białą - Chenopodium album. Pod bladą plamą skrywa się wroślik - Peronospora chenopodii.



Przed nami droga Lgota - Ostrężnica.



Tuż przed dojściem do niej znajduję klon jawor - Acer pseudoplatanus porażony przez czerniaka - Rhytisma acerinum.



Zawracając ku drodze olkuskiej mijam skupisko z bńcem białym - Melandrium album.



Między innymi był tam również ostrożeń lancetowaty - Cirsium vulgare.



A to porażona przez mączniaka - Blumeria graminis wiechlina - Poa pratensis.



Ten sam gatunek porażał też kupkówkę pospolitą - Dactylis glomerata.



Następnie mijamy sadźca konopiastego - Eupatorium cannabinum porażonego przez mączniaka. Teraz to Golovinomyces cichoracearum.



Kolejna chora roślina to wierzbówka kosmata - Epilobium hirsutum porażona przez rdzę z gatunku Pucciniastrum epilobii



Jest też wszędobylska nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis. I tutaj znajdziemy mączniaka - Golovinomeces cichoracearum.



To już niecierpek drobnokwiatowy - Impatiens parviflora i jego rdza Puccinia komarovii.





Klon jawor - Acer pseudoplatanus bywa jeszcze porażany przez mączniaka - Uncinula bicornis.



A teraz jesion wyniosły - Fraxinus excelsior i jego mączniak - Phyllactinia fraxini.





Zbliżamy się do głównej drogi.



W pobliskim ogrodzie znajduję śliwę domową - Prunus domestica porażoną przez rdzę - Tranzschelia pruni-spinosae.





Mijamy kapliczkę i jeden z pomników Jana Pawła II.





Teraz przechodzę na lewą stronę drogi, gdzie znajduje się chodnik i ruszam na północ.



W kolejnym ogrodzie znajduję ligustr pospolity - Ligustrum vulgare. Jego mączniak to Erysiphe syringae.



Zerkam w jedną z bocznych uliczek i ruszam dalej.



Pod płotem znajduję kolejne chore rośliny. Dominuje mlecz zwyczajny - Sonchus oleraceus porażony przez mączniaka - Golovinomyces cichoraceaeum. Na prawo od niego widać rozetkę konyzy - Conyza canadensis. Ją oraz pobliski mniszek - Taraxacum sp. sp. poraża Podosphaera fusca.



I znowu fragment porządnej drogi.



Kolejna choroba to Erysiphe syringae tym razem na lilaku - Syringa vulgaris.



Tę różę poraża Phragmidium mucronatum.



Na pokrzywie zwyczajnej - Urtica dioica od czasu do czasu znajdujemy mączniaka - Erysiphae urticae.



Dla zobaczenia tamtych chorób zaryzykowałem przejście odcinkiem prawej strony drogi.



Tutaj jeszcze mamy ostrożeń polny - Cirsium arvense. Może go porażać Golovinomyces cichoracearum lub Erysiphe mayori.





Spacer kończę po dojściu do ulicy Kamionkowej.
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2013 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji