Metzgeria furcata (L.) Dumort. - widlik zwyczajny
Pospolity wątrobowiec epifityczny. Głównie porasta korę drzew i krzewów liściastych, czasem również na młodych, obumierających świerkach, bardzo rzadko na żywych, dużych świerkach. W miejscach suchszych i bardziej nasłonecznionych zwykle u nasady szyi korzeniowej. W miejscach wilgotniejszych potrafi porastać zwartym kobiercem pień, nawet do wysokości kilku metrów. Rzadziej na kamieniach, sporadycznie nawet bezposrednio na piaszczystej ziemi.
Jest gatunkiem dość pospolitym, jednak w terenie występuje zwykle skupiskowo. Lubi zacienione skarpy szczególnie w pobliżu rzek, zbiorników wodnych lub innych źródeł wilgoci. Jednak potrafi pojawić się w miejscach bardzo suchych, z dala od wody.
I jak łatwo się domyślić, jest to jeden z moich ulubionych wątrobowców;-)
A w dużej masie jest fantastyczny w dotyku.. jak futro:-)
Znam jedno drzewo które nie dość, że jest obrośnięte nią dookoła, to jeszcze na wysokość wielu metrów - cały pień, gałęzie. Zupełny obłęd;-).
Tak obficie jeszcze nie widziałem. Zapewnie przez gęste,, futerko,, broni się i nie daje się łatwo przerastać przez inne mchy.
To jest jedno jedyne takie drzewo jakie znam z aż taką obfitością (jedno, jedyne spośród 2771 drzew i krzewów z Metzgeria furcata jakie mam zarejestrowane). Rośnie przy kompleksie, w zasadzie otoczone, ogromnymi źródliskami. Inne drzewa w okolicy nie mają aż tak obfitego kożuszka z Metzgeria furcata. Tylko to jedno. To jest matka wszystkich Metgeria w okolicy;-). Niesamowite. Czasem trafi się na takie cuda.