Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
mleczaj jodlowy?
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Archiwum - starsze wątki « Archiwum 2007 « Archiwum 2007 październik «
i

#101
od października 2005

2007.10.03 22:15 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dominik Mowczko (natas)
przydrozne 3 sztuki.







i

#130
od lipca 2007

Według mnie to mleczaj rydz, ale trzeba byłoby dokładnie poobserwować, jak sie przebarwia mleczko i ugniecione(uszkodzone) miejsca i to w okresie gdzieś godziny.

#1968
od maja 2006

były jakieś drzewa w pobliżu?

#103
od października 2005

2007.10.03 22:53 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dominik Mowczko (natas)
tak, sosny oraz swierki.
i

#730
od listopada 2006

Pomimo świerków??? - rydz na 100%

Smacznego:-)

P.S. Pamiętaj zawsze o mleczku przy fotografowaniu mleczai. Trzeba je obserwować w sposób jaki pisze Margo - to konieczność u tych grzybów. Oznaczam Ci wyjątkowo bez cienia wątpliwości, ze względu na wieloletnie doświadczenia w zbieraniu tych mleczai. Inna sprawa to odróżnianie jodły od świerka (piszesz o występowaniu świerków, a poddajesz w wątpliwość mleczaja jodłowego).
i

#105
od października 2005

2007.10.03 23:45 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dominik Mowczko (natas)
mleczko na blaszkach zmienilo kolor na zielony

i

#113
od października 2005

2007.10.03 23:49 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Arek Andrzejewski
Marcin, nawet ja jestem pewien, że to mleczaj rydz. I jeszcze jedna uwaga, dobrze jest pokazać przekrój trzonu. Smardz ma w środku pusty trzon. Pytanie, czy w każdym stadium rozwoju?
i

#732
od listopada 2006

Prawidłowo:-)

Zaobserwuj jeszcze kiedyś na świeżo mleczko po przekrojeniu trzonu czy kapelusza.
i

#114
od października 2005

2007.10.03 23:53 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Arek Andrzejewski
Ale się wstrzeliliśmy, w tym samym czasie. Jednak ja byłem o kilka sekund wcześniej. Mam pytanie: czy znacie inne mleczaje, których mleczko przebarwia się na zielono?
i

#1970
od maja 2006

Skoro już rozpoznaliście te powyżej, to może jeszcze mi pomożecie?
Rosły w lesie gdzie głównie sosny były, ale też pojedynczo trochę i modrzewia.
Suszyłem je w domu i sok całkiem zzieleniał, czy to rydz?
PS. Arek, SMARDZ faktycznie ma w środku pusty trzon :-)))




i

#733
od listopada 2006

Arek - czy w każdym stadium rozwoju? Toś mi dał pytanie:-) Myślę, że nie. Młode okazy chyba mają jeszcze pełny trzon, który z upływem czasu i "nabierania rozmiarów" zaczyna robić się pusty. Niestety nie mam jeszcze na to "dowodów". Na dniach wyskoczę na rydze - więc będę je kroić:-)

Innych zmieniających barwy na zielono nie znam. U rydzów takie przebarwienie następuje po ok. +/- 30 minutach.

#118
od października 2005

2007.10.04 00:18 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Arek Andrzejewski
według mnie rydz na 100%

#734
od listopada 2006

Piotrek to perfekcyjnie sfocony rydz - tego mi brakowało:-)
i

#119
od października 2005

2007.10.04 00:22 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Arek Andrzejewski
Piotrze, już czas na mnie. Ziewam okropnie, zaraz skrzyżuję czubajkę z opieńką. :)
Oczywiście, że chodziło mi o rydza. Rydz i smardz, oba smaczne, aż ślinka cieknie. Może dlatego mi się nałożyły? Dobranoc

#1971
od maja 2006

Dziękuję, nawet nie wiesz jak się cieszę że to on :-)

#1973
od maja 2006

Wiem, wiem, sam często mylę smardza ze sromotnikiem
i

#106
od października 2005

2007.10.04 00:33 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dominik Mowczko (natas)
mleczko niezmienne, trzon pusty. na drzewach slabo sie znam a kolorystyka mi bardziej pasowala do jodlowego. juz zjedzone, pyszne byly:-)
i

#735
od listopada 2006

Jeszcze jedno słówko o rydzu. Próbowałem go miesiąc temu na surowo i bez rewelacji.
Natomiast...., po usmażeniu z solą na patelni jest w.g. mnie najsmaczniejszym polskim grzybem (mimo,że nie raz się nim przejadłem), nawet drogocenna trufla letnia mu do pięt nie dorasta:-)

Piotrek następnym razem ich nie susz, tylko smaż przez +/- 8 minut na patelni. Czekam na Twoje obiektywne wrażenia kulinarne. Już się pewnie w życiu grzybów najadłeś, ale rycccccccc jest.................!!!!!!!!!

Dominik piszesz, że są pyszne. A czy są wg. Ciebie smaczniejsze? Chętnie takie spróbuję.

-----------------

Tak na marginesie. Kiedyś specjalnie poświęcę dużo więcej uwagi. Jak zakupię mikroskop polecą foty od ogółu do szczegółu. Jak to się mówi żargonem mykologicznym - "zajrzę mu w duszę":-)))
i

#121
od października 2005

2007.10.04 00:53 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Arek Andrzejewski
No, jeśli mleczko sie nie przebarwiło na zielonkawo, to może to nie rydz? Dominik, a może tak szybko zjadłeś, że nie zdążyło?
Jeśli mleczko się nie przebarwiło, to jednak obstawiam mleczaja jodłowego. Tak czy siak, oba jadalne i smaczne... A tak z ciekawości: gdzie zbierałeś te mleczaje? W jakim rejonie Polski?
i

#1976
od maja 2006

Pierwszy raz znalazłem rydze, zazwyczaj mam do czynienia z jodłowym bądź świerkowym. Tych jednak jeść nie mogę, zebrałem jedną sztukę by pokazać że w tym miejscu naprawdę są.
Były na terenie Parku Narodowego, gdzie liczba ich szybko spada m in. przez intensywny zbiór.
Nie mam nic do zbierających, sam mnóstwo grzybów zbieram, ale Park to Park...
i

#107
od października 2005

2007.10.04 06:29 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dominik Mowczko (natas)
Marcin jadlem smazone na masle:-) smaczniejsze od czego?
Piotr w rydzu mleczko jest niezmienne pomarańczowe, uszkodzone blaszki zzielenialy, czyli wszystko sie zgadza:-) zebralem je w okolicach Szczecina. drugi raz w zyciu znalazlem i jadlem te grzyby, natomiast pierwszy raz w Polsce;-) szkoda ze nie znam innych siedlisk w swojej okolicy...
i

#132
od lipca 2007

Jodłowy rośnie pod jodłami. Praktycznie na trzonie nie ma tych dołkowań. Mleczko jest też pomarańczowe. Ale miejsca uszkodzone (ugniecione) po dłuższym czasie przebarwiają się na winno-ciemno-czerwonawo. Po usmażeniu w smaku czuć lekką goryczkę. Te lepiej jest marynować z tego względu.
i

#2049
od maja 2006

Te rydze nie dają mi spać.
Znalazłem sporo w lesie sosnowym (brak innych drzew), ale ...
po około 2-3 godzinach sok i uszkodzone miejsca np. blaszki na kolor ciemnego wina (taka malaga),
Dopiero po 6-8 godzinach na kolor zielony. Co wy na to?? Czy to Lactarius deliciosus??
i

#158
od lipca 2007

A może to mleczaj zmienny (Lactarius semisanguilfluus) ? Wszystkie cechy się zgadzają, a szczególnie sekwencja zmian barwy w czasie.
i

#2050
od maja 2006

hm...no właśnie Małgorzato, coś mi nie pasowało.
A czy mleczaj zmienny ma jeszcze jakieś cechy które by zapewniły mnie że to on?
i

#161
od lipca 2007

A czy smak był leciutko gorzkawy ? I czy miąższ był ścisły ? Bo w atlasie piszą, ze to cecy różnicujące go od rydza. Bo jak rydz rośnie przy sosnach. Dwa pozostałe wybierają świerk albo jodłę.
i

#2051
od maja 2006

Mam owocnik nawet przy sobie, spróbowałem i nie wyczułem nic goryczki,
a czy ścisły... jest teraz jak taka twardsza gąbka, ugina się, ale nie jest twarda
i

#781
od listopada 2006

No to zaskoczyliście Grzybiorza tym m.zmiennym :-)

Po raz pierwszy o nim słyszę. Dodatkowo podobnie jak rydz rośnie pod sosnami. Piotrek daj kiedyś fotki ze zmianą uszkodzonych miejsc w czasie. Dla mnie zupełna nowość!

Ważne, że jadalny :-) Tylko ciekaw jestem czy lepszy od rydza???
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Archiwum - starsze wątki « Archiwum 2007 « Archiwum 2007 październik «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji