Witam. Nazywam się Mateusz i jestem grzybiarzem amatorem. Wraz z ojcem, w sezonie grzybowym często jeździmy do lasu (głównie Puszcza Knyszyńska). Co roku powraca do nas jednak pewien dylemat. Dylemat ten nosi imię "grzybowa ciotka". Wujek mojego ojca (nazwa "grzybowa ciotka" wywodzi się chyba z jego środowiska), niezyjący już robotnik leśny, od zawsze zbierał te grzyby twierdząc, że są to "najlepsze grzyby jakie rosną w naszych lasach" (jak to każdy wujek :) ) Grzyb ten nigdy nie występuje jednak w dużych ilościach - rocznie znajdujemy z ojcem dwa do max pięciu egzemplarzy tego gatunku. Moje pytanie brzmi - jaki to gatunek? Będę bardzo wdzięczny za jakiekolwiek informacje mykologów czy pasjonatów grzybiarstwa na temat tego grzyba. Zdjęcia załączam poniżej. Z góry serdecznie dziękuję za pomoc.
POZDRAWIAM SERDECZNIE!
mateusz

Nie wiem - nie znajduję ich. Daj więcej danych, proszę. Smak surowego, zapach, pod czym rośnie, czy ma mleko, jakie, co się z tym mlekiem robi, czy blaszki kruche, czy prężne, wysyp mu zarodniki, kładąc kapelusz na białej kartce, podaj kolor wysypu.
Czy to jest zawsze takie śliskie, czy tylko, gdy mokro? Czy te kolory są prawdziwe, czy za jaskrawe?
Na gołąbka mi wygląda, ale tego jest masa, no i nie świecą się. I ten kolor blaszek i trzonu nie pasuje. Jedyny. co błyszczy jest niejadalny.
Mleczaj smaczny? No to gdzie mleko?
Kto coś jeszcze napisze na ten temat?

Moim zdaniem to któraś wodnicha - Hygrophorus, ma bardzo śluzowaty kapelusz i trzonek.
Może by w tym rodzaju poszukać? Koniecznie zasusz go i zrób to co Jola pisze.
Jakby co suszka będziesz mógł wysłać pocztą do oznaczenia pod mikroskop.
Dodam jeszcze, że mógłbyś przekroić "Ciotke" na połowę i obserwować zmianę koloru miąższu.
Napisz też coś o jego zapachu i smaku.

Otóż to - ja wodnich nie znam w ogóle. W życiu żadnej nie widziałam albo o tym nie wiem.

Mateuszu na przyszłość ustawiaj zdjęcia jedno pod drugim a nie obok siebie (innymi każdy znacznik wstawienia zdjęcia w osobnym wierszu). Tutaj wyjątkowo poprawiłem zamiast usuwać wątek bo pytanie mnie zainteresowało.

Do wodnichy mi to nie pasuje. Nie takie blaszki.
Jakbyś położył odcięty kapelusz blaszkami w dół na kartce papieru, na kilka godzin, w spokojnym miejscu, to barwa osypanych zarodników mogłaby wykluczyć wodnichy (te mają białą) lub sugerować zasłonaki (rdzawobrązowy).

Co to za gatunek trudno mi zgadnąć. Ale wydaje mi się że może być to coś z gąsek (biały wysyp zarodników) lub (ale nie bardzo) zasłonaków. Przykładowo Cortinarius mucosus też jest cały lepki, tyle że raczej intensywniej pomarańczowo-ochrowo wybarwiony, ma konkretne resztki zasnówki, no i zwykle występują pod sosnami dość masowo.

Napisz jeszcze pod jakimi drzewami, w jakich lasach to znalajdujesz.

Dziękuję za wpisy. Grzyb ten zwykle występuje w suchych lasach (najczęsciej siedlisko boru sosnowego sychego lub świeżego (chyba vaccinio-pinetum), na glebach piaszczystych. Znajdujemy go jesienią, gdy wybieramy się do lasu na zielonki. "Grzybowa ciotka" jest grzybem suchym - nie ma śluzu na wierzchu kapelusza ani na powierzchni trzonka. Nie ma również mleczka, więc mleczaje odpadają. Mnie to wygląda na którąś z gąsek, ale żadna z dotychczas poznanych przeze mnie gąsek nie ma ani podobnej morfologii, ani choćby koloru.Czy na podstawie tych informacji możecie powiedzieć coś więcej, lub choćby wykluczyć jakieś możliwości? Grzyb ze zdjęcia został nieststy metodyznie zamarynowany... :(( bez mojej wiedzy...
POZDRAWIAM!
mateusz grygoruk

Dziękuję za wpisy. Grzyb ten zwykle występuje w suchych lasach (najczęsciej siedlisko boru sosnowego sychego lub świeżego (chyba vaccinio-pinetum), na glebach piaszczystych. Znajdujemy go jesienią, gdy wybieramy się do lasu na zielonki. "Grzybowa ciotka" jest grzybem suchym - nie ma śluzu na wierzchu kapelusza ani na powierzchni korzenia. Nie ma również mleczka, więc mleczaje odpadają. Mnie to wygląda na którąś z gąsek, ale żadna z dotychczas poznanych przeze mnie gąsek nie ma ani podobnej morfologii, ani choćby koloru.Czy na podstawie tych informacji możecie powiedzieć coś więcej, lub choćby wykluczyć jakieś możliwości? Grzyb ze zdjęcia został nieststy metodyznie zamarynowany... :(( bez mojej wiedzy...
POZDRAWIAM!
mateusz grygoruk

Nie znam tego gatunku :-( Mateusz, jak znajdziesz go znowu - zrób wysyp zarodników i zasusz jeden owocnik. Bardzo jestem ciekawa co zjadacie.