Od trzech lat próbuję oznaczyć zasłonaka. Rośnie na wapiennej glebie w górskiej świerczynie. Pojawia się pod koniec września, pośród ogromnej ilości innych, niezwykle ciekawych zasłonaków (min. Cortinarius variecolor, Phlegmacium mussivum, Calonarius elegantior, Phlegmacium percome)
(11. 6) 12. 2 - 13. 6 (13. 8) × 6. 9 - 7. 6 (7. 8) µm
Q = (1. 7) 1. 71 - 2;
Me = 12. 9 × 7. 2 µm; Qe = 1. 8
Cechy makro i mikro "wychodziły" poza klucz. Michal Mikšík sugeruje by porównać cechy z Calonarius flavomirus. To jest zupełnie nowy gatunek (2022).
Czy ktoś dysponuje jakimś opracowaniem?
Może sięgnij do starych kluczy i potem znajdź sobie nową nazwę taksonu?... Nordic Macromycetes jest naprawdę niezłym źródłem. W ogóle kraje północne mają najlepsze opracowania zasłonaków.
Nie chcę Cię urazić, ale czy jesteś na 100% pewien, że na zdjęciach jest jeden gatunek?
Jeśli masz maila stąd dostępnego, to Ci podeślę kilka plików pokazujących, jak bardzo ważne są cechy makro przy oznaczaniu gatunków i jak niezwykle ułatwiają tę drogę, zwłaszcza w przypadku zasłonaków. Oczywiście na końcu jest mikroskop, ale lepiej wybierać spośród kilku niż 100 kandydatów. Na pewno są nowsze klucze, jednak lepiej zaczynać od cech makro, zmierzając do mikro, a nie odwrotnie. W Nordic Macromycetes po dotarciu po bożemu (czyli wg cech morfologicznych) do poszczególnych sekcji (Phlegmacium, Myxacium, Telamonia itd.) w wielu przypadkach pierwszym kryterium jest... smak. Gorzki owocnik, czy nie? A potem znowu cechy "profesjonalne". Masz na pewno duże doświadczenie, więc proszę, nie obrażaj się, tym bardziej, że trzy tomy mam w kilku plikach i na pocztę mogę wysłać.