Tak się zastanawiam, czy to czasznice, czy jacyś inni kuzyni owych grzybów. Rosły sobie przy leśniej dróżce, w trawie, opodal brzozy, dęby i topole. W sumie były trzy owocniki i jeden pokopany: (
Fotki przedstawiają wszystkie owocniki.
Ja myślę, że workowata, ale tu ludzie mają mikroskopy... :)
Workowata. Nawet jadłam, ale mi nie smakuje - jest taka ciapowata..