bio-forum.pl

niemowlak blaszkowy na buku

bez logowania - można przeglądać

od cze.2005
#0

1. niemowlak blaszkowy na buku
22.paź.06 21:38
Jacek Kalisiak "phalops"

już kiedyś takiego niemowlaka pokazywałem; ten trochę większy;) ale skoro tak chrakterystyczny po raz drugi dał się znaleść to może coś się da na jego temat powiedzieć?

Może tym razem przetrwa i dorośnie :)

od cze.2005
#0

2. niemowlak blaszkowy na buku
26.paź.06 19:28
Jacek Kalisiak "phalops"

Od niedzieli minęły cztery dni, niemowlak podrósł. Kapelusz ma ponad 6 cm średnicy, ale czy jest już wystarczająco dorosły aby zaproponować jaki to gatunek?

No i co dalej? Liczyć, że przetrwa i zostawić na następny tydzień, czy zrywać i wysłać komuś suszkę?

od cze.2005
#0

3. niemowlak blaszkowy na buku
27.paź.06 10:00
Jacek Kalisiak "phalops"

Znalazłem zeszłoroczny wątek.

Wtedy rosły na innej kłodzie, kilkadziesiąt metrów dalej. W sierpniu i zniknęły zaczym zdążyłem zebrać lub zrobić zdjęcia dorosłym okazom.

I mam dylemat, dać rosnąć dalej czy zebrać?

od maj.2003
#0

4. niemowlak blaszkowy na buku
29.paź.06 10:54
Anna Kujawa "AniaK"

Jacku, zbierz już ten większy owocnik. A mniejszy niech rośnie. Może większy jest już wystarczająco dojrzały:-)

od cze.2005
#0

5. niemowlak blaszkowy na buku
29.paź.06 20:06
Jacek Kalisiak "phalops"

Oj, będę miał kłopot: (( Jakiś pijak skasował mi samochód, na szczęście żonie która prowadziła nie się nie stało.

Przepraszam za ten wtręt off topic, ale z rozpoznaniem może trzeba będzie poczekać kolejny rok.

od cze.2005
#0

6. niemowlak blaszkowy na buku
30.paź.06 21:25
Jacek Kalisiak "phalops"

Dobrzy ludzie pomogli i miałem pięć minut na zerwanie grzybka;)

Ma lekki zapach, obojętny lub lekko nieprzyjemny, ale jak go nazwać? Ziemisty? Wilgotnej ziemi? Nie potrafię.

Grzybek jest... taki trochę gumowy. Trzonek można wyginać, a po przecięciu widać, że jest pusty w środku. Taki trzonek przecięty na cztery można zgiąć w pół bez widocznej szkody. W środku trzonek jakby trochę watowaty, ale gęsty.

Kapelusz też elastyczny, ale po silnym zgięciu pęka.

Próbowałem wyrwać tylko większego, ale były silnie zrośnięte z watowatą, elastyczna grzybnią (?), która wypełniała dziurę w drewnie, z której grzyb wyrastał. Ta grzybnia na ostatnim zdjęciu.

od cze.2005
#0

7. niemowlak blaszkowy na buku
30.paź.06 21:37
Jacek Kalisiak "phalops"

I jeszcze zdjęcie zrobione w domu przy sztucznym oświetleniu, kolory trochę przekłamane, ale faktycznie kapelusz nieco zżółkł i ściemniał.

od maj.2003
#0

8. niemowlak blaszkowy na buku
3.lis.06 08:28
Anna Kujawa "AniaK"

1/4 przysłanego do mnie ŻYWEGO i w świetnym stanie owocnika okazała się bokownikiem wiązowym (Hypsizygus ulmarius).

Jacku, on jest czerwonolistny.

od cze.2005
#0

9. niemowlak blaszkowy na buku

Dzięki Aniu. Z pozostałych części próbowałem wysypać i ususzyłem.

Zbiorę się za jakiś czas i dopiszę doniesienia z tego sezonu, ale za chwil kilka;)

od maj.2003
#0

10. niemowlak blaszkowy na buku
3.lis.06 08:51
Anna Kujawa "AniaK"

Z tej 1/4 wysypało się pięknie na kremowo.

od cze.2005
#0

11. niemowlak blaszkowy na buku

No to okazałem się zbyt niecierpliwy, następna nauczka! Dojrzał w drodze do ciebie;)

A trochę się obawiałem, czy dobrze zrobiłem pakując go szczelnie w plastik. A był podawany z buka?

od maj.2003
#0

12. niemowlak blaszkowy na buku
3.lis.06 09:12
Anna Kujawa "AniaK"

Dojechał w bardzo dobrym stanie. Myślę, że wpływ na to miało nie tylko bardzo staranne zapakowanie przez Ciebie (z warstwą izolacyjną), ale też niska temperatura na dworze. Był jak z lodówki:-)

Wśród żywicieli tego gatunku, buk jest podawany (w checklist Wojewody).

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji