2. Tak ogromnych Lepista nebularis jeszcze nie widziałam.
23.paź.06 14:04
"Tomek Janiszewski" (b/log.)
O żesz:-))) A takich "kapci" jest od pyty w Lasach Chojnowskich! Tyle że brałem je dotąd za mleczaje chrząstki, były bowiem całe białe, a brak mleczka kładłem na karb suszy... Tak czy inaczej, jeden i drugi grzyb nie wart jest chyba zbierania, choć wrażenie swoim ogromem robi.
W każdym razie dzięki za to że czegoś się na tym Forum nauczyłem.
Tomek. Niekoniecznie to, co spotykasz w swoich lasach to ta właśnie gąsówka. Może być też jeden z chrząstek. Moje zdjęcie nie oddaje wiernie wyglądu Lepisty nebularis. Chodziło mi tylko o wielkość.
Poczytaj sobie o obu grzybach w jakiejs literaturze. Różnice są nie do pomylenia. :)
5. Tak ogromnych Lepista nebularis jeszcze nie widziałam.
24.paź.06 09:06
"Tomek Janiszewski" (b/log.)
Ano właśnie, obejrzałem kilka atlasów jeszcze wczoraj. Faktycznie, inny jest kształt trzonu: buławkowaty u Lepista, odwrotnie stożkowaty u Lactarius. Ten na pierwszym zdjęciu do złudzenia przypomina właśnie mleczaja, i to mnie zmyliło. Zresztą dla chrząstki wielkość 30cm nie jest niczym niezwykłym
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)
⇒ szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji