albo kołpaczek...
Pachną pięknie grzybowo i mają taki długi "korzonek" coś jak twardnice bulwiaste w głąg ziemi. Mi to "śmierdzi" hebeloma. Proszę o wyprowadzenie mnie z błędu...
Może to jakaś Stropharia?
Jasne kruchaweczkowate:- (
Żółte - tak, jak pisze Tomek - chyba jakiś pierścieniak. Mikroskop.
A ja tak bez mikroskopu po dzisiejszej wizycie w szklarni uważam, że to pierścieniak półkolisty - stropharia semiglobata:-)
Kapelusz 2 cm białawy z ochrowym szczytem. Skórka śluzowataTrzon korzeniasty, śluzowaty z pierścieniem. Występuje na glebie nawożonej obornikiem... wszystko pasuje:-)
A! Po nowemu to łysiczka łajnowa brrrrr....
A to na dole z cienkim trzonem jest tym samym co to ciemniejsze z grubszym trzonem??
Ten z grubszym trzonkiem to zapewne łysiczka murawowa. Te cienkie pojawiły sie póżniej. Wolałbym w sumie aby w tej szklarni wyrosły... smardze:-)
To wysyp korą na nie końskim....;-)))
Tak! A potem nie będę mógł przekopać bo zniszczę grzyba chronionego i mnie zamkną:-)))
A wracając do pierścieniaków-to są obydwa b. podobne. Ten pierwszy ma jednak jednolity kolor kapelusza i grubszy trzon
Czyli dwie różne łysiczki:-)
Co do grzybów na działce to powinny w tym roku pojawić sie pod czereśnią, aronią smardze jadalne a na purchawice czekam już... 3 lata:- (