11. 09. 16 Pawlikowice, DD-95, to samo stanowisko, co z tego wątku: [bf#860578]
Jeden owocnik, nieco podsuszony (pewnie u Was podobne warunki). Po przekrojeniu miąższ nieco zaróżowił się, a potem nabrał koloru rozwodnionego atramentu. Moim zdaniem, to koźlarz dębowy. I mam pytanie, czy mam go zgłaszać, czy chcesz go Błażeju, obejrzeć, czy raczej do pierogów przeznaczyć?:-D
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)
⇒ szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji