Znaleziony 03. 06. 2007 na spodniej stronie kłody jodłowej, w lesie jodłowo – olszowym z domieszką sosny, osiki i leszczyny. Teren wilgotny (płaska dolina strumyka) i próchniczny. Owocnik bez wyraźnego zapachu. Przekrój cienki grubości 3mm (trzy przyrosty roczne, każdy o grubości 1mm).
(wypowiedź edytowana przez Grzybiorz 05. czerwca. 2007)
Wczorajsze odwiedziny resupinowatej huby. Grzyb ten strasznie mnie ciekawi, gdyż jest to jedyny okaz jaki spotkałem w tym lesie (a przeszukałem już na prawdę spoooooro jodeł). Dodatkowo hymenofor po dotyku zachowuje się podobnie jak niedawno znaleziona na dębowym pniaku porzyca chlebowa. Czy to nie jest czasem Perenniporia subacida, spotykana głównie na świerkach i jodłach?
Powalona kłoda to na pewno jodła - widoczna charakterystyczna srebrna/popielata kora
(wypowiedź edytowana przez Grzybiorz 18. czerwca. 2007)
- owocniki szeroko rozpostarte grubości 3 mm
- powierzchnia porów: bladokremowa
- owocnik 3 letni
- pory uwarstwione, każda warstwa grubości średnio 1mm
- średnio przypada 5 porów na mm
- drewno iglaste: jodła
Wszystkie te cechy wskazują jednoznacznie, że mam doczynienia z Perreniporia subacida i grzybka uznaję za oznaczonego, pomimo braku pomiaru zarodników.
Dorzucam zdjęcie porównawcze przekrojów zielnikowych porzyc
.......... [bf#94774].................Perenniporia subacida.........
(wypowiedź edytowana przez Grzybiorz 30. listopada. 2007)
Oznaczenie wyłacznie na podstawie cech makroskopowych często jest niewystarczające i prowadzi do błędnych wniosków.
W tym przypadku jest bardzo mało prawdopodobne, że mamy do czynienia z Perenniporia subacida.
Konieczna jest analiza cech mikroskopijnych.
Podstawową sprawą jest stwierdzenie z jakim systemem strzępkowym mamy do czynienia. Jeśli jest to system trimityczny to w kolejnym kroku sprawdzamy czy strzępki szkieletowe i łącznikowe są dekstrynoidalne, tzn. czy w odczynniku Melzera zabarwiają się na kolor czerowno-brązowy. Jeśli tak to dla pewności sprawdzamy jeszcze kształt i wielkość zarodników.
Bez tych czynności twierdzenie, że to P. subacida jest wyłącznie pobożnym życzeniem:-)
Darku, dziękuję za lekcję pokory.
Przyznaję się, że zrobiłem na razie chyba wszystko co mogłem do oznaczenia po cechach makro. To jak widać nie wszystko.
Jedno wiem, że nie odpuszczę i będę chciał w przyszłości przysiąść nad cechami w mikro. Jak mi nic nie popsuje planów, to najwcześniej dopiero w listopadzie zacznę odkładać na dobry mikroskop. Więc mojej próby oznaczenia można się spodziewać po powrocie do kraju, czyli mniej/więcej za rok.
PS. Ponieważ błędnie oznaczyłem grzybka i tak dwa razy zgłosiłem go do rejestru rzadkości, prośba do Ani, o usunięcie obu zgłoszeń.
Aniu, przy okazji także poproszę o usunięcie wszystkich oznaczonych przeze mnie podziemnych. Je także oznaczyłem według klucza, i niestety tylko po cechach makro, Więc te oznaczenia także mogą być błędne.
Obiecuję, że jak sprawdzę je tak sumiennie, to wtedy ponownie je zgłoszę.
Marcin, zgłoszenia tapety dałam w "dla kustosza do przejrzenia". Podziemne zaakceptowałam te z "pewne na 99%". Pozostałe zostawiłam w "dla kustosza". Tam mogą sobie czekać na Ciebie.