bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Moja ... robi tagliatelle
« » bio-forum.pl « W kuchni « Archiwum «
i

#115

2005.06.23 12:32 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dariusz Litwiński (alej)
Bedąc wczoraj w lesie, łażąc za kozłem (selekcyjnym), znalazłem kilku młodych prawdziwków (takich jakby spadły prosto ze strony głównej). Dzisiaj na kolację, będzie (z nimi w roli głównej) tagliatelle wg. oryginalnego i sprawdzonego przepisu ... Grana Padano, śmietanka, te sprawy. Jak jest potrzeba dam przepis a nawet fotke zrobię. Choć tacy zawodowcy jak Wy, pewnie go znacie i praktykujecie. Mniam!O białym a wytrawnym (np. Chardonay'u) zapomninać nie należy ...

Pozdr.....

PS. Z dziczyzny tym razem nic, znowu jarska kolacja ...
i

#89

2005.06.23 13:14 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Robert Małyszka (indigo)
hej

no pewnie o przepis na tagliatele z prawdziwkami jak najszybciej poproszę , a fotka też mile widziana ;)

czekam :)
i

#1424

2005.06.23 15:10 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Alej! Ja BARDZO proszę o przepis!
i

#119

2005.06.23 17:28 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dariusz Litwiński (alej)
Tagliatelle z borowikami.

Pokrojone borowiki podsmażamy (krótko) na patelni z rozgrzanym masłem. Grzyby zalewamy śmietaną (może być taka Rama do sosów) zmieszaną z tartym grana padano lub innym parmigiano reggiano. Doprawiamy solą i zmielonym, świeżym pieprzem i dodajemy nieco posiekanej natki pietruszki. Po zredukowaniu sosu, na patelnię dajemy odpowiednią porcję wstązek tagliatelle - oczywiscie aldente :-) ugotowanych w osolonej wodzie z dodatkiem łyżki oliwy. Po wymieszaniu wykładamy na talerze, posypujemy tartym serem i podajemy.

Grzyby można przysmażyć na niewielkiej ilości drobno skrojonej cebuli ale tak, żeby nie zdominowała ona potrawy a jedynie wyostrzyła delikatny smak i aromat grzybów.

Smacznego.

Pierwsze, moje borowiki w tym sezonie więc jest okazja.

i

#120

2005.06.23 20:50 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dariusz Litwiński (alej)
I już po wszytkim ...



Sos powinien zgęstnieć na tyle, żeby się prawie cały zabrał z makaronem. Dzisiaj to było fettuuccine. Tagliatelle są węższe - nie było ich niestety w domu bo borowiki były nieprzewidziane :-)

Alej.....
i

#554

2005.06.23 20:58 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Elmira Brzozowska (elma)
Ładny talerz....
Tzn. chciałam napisać fajna potrawa...
hahaha!
:-D
i

#91

2005.06.23 23:07 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Robert Małyszka (indigo)
dzieki za przepis :)

takiego mi smaka zrobiłeś iz szybko wyskoczyłem do lasu na 2 godzinki po pracy
i trochę na sosik przywiozłem ;)
https://www.bio-forum.pl/messages/2/11653.html
i

#123

2005.06.24 09:27 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dariusz Litwiński (alej)
Może i mnie uda się wyrwać w sobotę na dłużej do lasu ... (jeżeli tylko suczka mnie pusci) Ostatnio, obok prawdziwków, widziałem maleńkie kurki, których to od dawna juz u nas nie spotykałem. A do tagliatelle, kurki nadają się co najmniej tak jak prawdziwki.
i

#573

W naszej okolicy występuje nieczęsta odmiana pieprznika jadalnego - pieprznik ametystowy, więc dobrze się im przypatrz :-)) W zeszłym tygodniu znalazłem kurkę mniejszą od paznokcia i tylko jedną, więc bez znaczenia.

#1438

2005.06.24 19:47 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Złożyłeś doniesienie o tym pieprzniku ametystowym? To rzadki grzyb, prawda?
i

#579

Jasne :-)
Ten ostatnio znaleziony był zwykłym pieprznikiem jadalnym, ale w zeszłym roku w tym samym lesie znalazłem całkiem sporo ametystowych.
i

#132

2005.06.27 11:25 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dariusz Litwiński (alej)
Wczoraj zebrałem dwie garści młodych kurek. - Chyba dziś będzie tagiliatelle z nimi w roli głównej ...

#0

2005.08.20 10:18 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

emmeilunga
grützi LOL,
Pomocy!!! Mieszkam (na razie) w okolicy z ogromna iloscia grzyböw, nie znam sie na nich zupelnie i latam po lesie z ksiazka w rece ;-).
Jedyne zidentyfikowane na 100% to maslaki:-), wiec te moge zbierac bez obaw. A taraz prozba... PRZEPISY PRZEPISY!!! zupelnie nie umiem gotowac grzyböw a marynowanych nie lubie. Jak narazie staram sie upichcic zupke kremöwke z maslaköw! Pychota! A wczoraj byl omlet z malutkimi maslaczkami (nie rzucil mnie na kolana musze przyznac ;-) ).
Prosze wiec o jakies moze bardziej ciekawe przepisy, bo mnie serce boli jak przechodze obok takiej ilosci pieknych, zlotych maslaczköw ;-))
pozdrawiam wszystkich grzybiarzy takze tych poczatkujacych (jak ja) LOL
emmeilungaCzy jamniki mozna wytresowac jako poszukiwaczy jadalnych grzyböw??? ;-)

#1647

2005.08.20 11:50 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kujawa (ania)
:-) poszperaj w naszym kąciku kuchennym, w bieżących wiadomosciach i archiwalnych - pewnie coś pysznego znajdziesz.

Nadmiar maślaczkow - posusz - będą na zimę jak zanlazł, albo obgotuj, wystudź i zamroź :-)

A marynowanych do sosu tatarskiego i sałatek warzywnych nie dodajesz???

#0

2005.08.20 23:46 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

italiano vero
A wracajac do tematu TAGLIATELLE CON PORCINI(z prawdziwkami) nigdy nie posypywac serem parmigiano! Jest to uwazane za grzech w wloskiej kuchni. Wlosi(szczegolnie znawcy dobrej kuchni)twierdza, ze parmigiano zabija smak i aromat tak cennego grzyga jakim jest Boletus edulis.Pozdrowienia- italiano vero!
i

#357

2005.08.21 10:40 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Darek Litwiński (alej)
Preferujemy zdecydowanie kuchnię hiszpańską i francuską (po prostu tam częściej bywamy). Na włoskiej znamy się mało (mamy skromne doświadczenia kulinarne z Włoch właśnie) i raczej jest to faza sporadycznych eksperymentów. Wydawało nam się, że odrobina Parmigiano Reggiano czy Grana Padano powinna podkreślić i wyostrzyć delikatne smaki, nasycić aromaty. Dzięki za Twoją sugestię - nigdzie się tego nie doczytałem. Następna włoska potrawa to będą bitki cielęce z prawdziwkami proszę więc o słowo na ten temat.
Pozdrawiam, Alej.....

#0

2005.08.22 00:18 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

italiano vero
Tak naprawde to tylko w naprawde dobrych restauracjach zle patrza jesli sobie posypiesz parmigiano ale przecietny Wloch lubi sobie zawsze "przyprawic" paste.Ja osobiscie tez lubie sypnac troszke!A co do bitek cielecych czyli SCALOPPINE DI VITELLO CON PORCINI to mozna je przyrzadzic na dwa sposoby:z samymi grzybkami lub z grzybkami podprawianymi smietana.Oczyscic i pokroic prawdziwki w drobna kostke, wrzucic na rozgrzany olej z oliwek, posiekac drobno natke pietruszki wraz z 1-2 zabkami czosnku i polaczyc z grzybkami. Dodac pol kostki rosolowej,zalac nieduza iloscia wody, poddusic, posolic. Teraz czas na miesko. Wrzucic cielecinke na rozgrzana oliwe z oliwek, obsmazyc szybko z obu stron (inaczej miesko stanie sie twardawe), podlac bialym winem, posolic, polaczyc z grzybkami i GOTOWE. Drugi sposob to poprostu trzeba dodac do grzybkow smietany-jak kto woli. Ciao!
i

#362

2005.08.22 10:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Darek Litwiński (alej)
Tak właśnie widzę SCALOPPINE DI VITELLO CON PORCINI. Moim zdaniem jednak ze śmietanką. Tej wersji tymczasem będę się trzymał :-) Pietruszka jest oczywiście nieodzowna ale bulion nie musi koniecznie być z kostki bo tę odrobinę łatwo zrobić samemu jeżeli tylko mamy jakieś powięzi i mięsne okrajki np. z naszej cielęcinki.
Pozdrawiam
« » bio-forum.pl « W kuchni « Archiwum «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji