moją zamiokulkas przesadziłam 2 lata temu, i od tego czasu nie wupuściła ani jednego listka!
To dziwne, bo mój po przesadzeniu zaczął rosnąć jak szalony! Ja też jestem ciekawa dlaczego tak się dzieje. Może warto go przesadzić jeszcze raz?
Hmmmm.... A pooglądaj go dokładnie z każdej strony, po spodniej stronie liści, odgarnij troszke podłoża, zobacz czy czegoć tam nie ma....???
dzień dobry a czy zamiokulkas kwitnie, bo u mnie pojawiło się kłącze z białymi u góry kuleczkami, a na dole są czarne kulki
Zamiokulas kwitnie, oczywiscie, ale nie każdemu:-)
mój włąśnie wypuscił dwa malutkie kiełki - na wiosne go przesadzę, bo teraz ma malutką doniczkę i mu chyba ciasno.
ja mam jakiegoś pecha to tego kwiatka a tak on mi się podoba. pierwszemu który miałam zżólkły liści i te dwa które pozostały wogóle nie rosną nic się nie dzieje. Drugi dostałam i po trzech dniach pobytu u mnie w domu też zaczął mu żółknąć liść. Wiem że nie lubią wody ale naprawdę rzadko ich podlewam. czy coś jest nie tak z tą rośliną?
Ja swojego właśnie przesadziłam, bo oprócz tych dwóch kiełków pojawiły się kolejne dwa - ale fajnie wygląda :)
Mam nadzieje, żę to zapowiedź wiosny :)
Doniczkę dostał trochę większą, mam nadzieję, ze do przyszłego roku mu starczy.
Mój Zamioculcas właśnie zaczął kwitnąć. Mam pytanie czy kwiat pozostawić czy może lepiej ściąć przed stadium pełnego rozkwitu?
mój Zamioculcas zaczoł żółknoć!! niewiem co mam robić!!! a żadko i sporadycznie go podlewam!!!
mam go już około 1 roku!! do tej pory ładnie się rozrastał!! pomórzcie mi!!! powiedzcie co mam robić!!! piszcie rady na mój adres e-mail: tomas1993@onet.eu[mailto:tomas1993@onet.eu]
W kwietniu dostalam w prezencie zamiokulkasa. siedzi na razie w roboczej doniczce, wlozonej w calosci w donice normalna. Wypuscil dwa nowe pedy i zaczyna puszczac trzeci. Nie wiem, czy poczekac, az ten ostatni podrosnie, czy przesadzac juz. Moj zamiokulkas stoi w dosc ciemnym miejscu pokoju, podlewam raz na kilka dni, ale nie dajac za duzo wody na raz i co kilka tygodni zasilam go pokonem. Jak na razie rozwija sie pieknie. A oto on.
Ratunku. Mam pytanko na moim Zamioculcasie, dokładnie na łodygach pojawiły się ciemne plamy. Co to oznacza? Podlewam go rzadko.
Nic sie nie stalo. Starsze lodygi tak maja. Tu akurat u mnie na zdjeciach nie widac, ale zapewniam Cie ze sa :)))
Ostatnio mój zamioculcas wypuścił 3 nowe pędy, właściwie prawie jednocześnie. Dwa z nich wypuściły duże łodygi z liśćmi, a trzeci mi usechł. Podlewam go tylko wtedy kiedy ma sucho, nie stoi w nasłonecznionym miejscu. Jest ślicznie zieloniutki. Inne liście są zdrowe. Nie wiem co było przyczyną. Jeszcze go poobserwuję. Raczej wygląda na zdrowy.
mój postarał sie o kolejny pęd, ale tutaj moje pytanie - kupiłam zamiokulkasa bardzo małego - jakies 15cm wysokości i wszystkie młode pędy są mniej więcej też tej wysokości - może o jakieś 2-3 cm wyższe - czy mój kiedys też będize taki olbrzymi jak takie półtorametrowe okazy, czy jest to jakaś mikroskopijna odmiana?
Witam, mam pytanie - czy komuś udało się wyhodować nasiona zamioculcasa? moja roslinka po roku zakwitła, część męska właśnie sypie pyłkiem. Co mam robić z nasionami (jeżeli takowe będą}? wysiać od razu, przesuszyć?
Witam. Od kilku lat mam zamiokulkasa. W tym roku zakwitł w sierpniu, miał dwa kwiaty. Obserwuję, że pewnie będą nasiona. Rada dla Pani Eli z Warszawy - uważam, że nasiona niech siedzą jak najdłużej na roślinie, dotąd, dokąd łodyga kwiatowa będzie żywa. Sądzę, że najlepiej będzie wysiać na wiosnę w marcu. Ciekawy jestem kto pierwszy z nasz pochwali się efektem rozmnożenia z nasion.
Dla Oli - aby tak się stało, należy nawzić zamiokulkasa w okresie od kwietnia do września ( zachowując spoczynek zimowy) nawozami o zwiększonej zawartości azotu np. Pokon do roślin pokojowych lub innymi co naj mniej 30/10/5 NPK.
Dla Ewy: najlepiej jest rozmnarzać zamokulkasa przez podział. Można eksperymentować z nasionami i wysiać je w marcu ew. kwietniu i przechowywać siewki w temp. ok 22st. Jeśli nasiona są dość duże z twardą skórką można naciąć je lekko nożem lub 24 h moczyć w letniej wodzie przed wysiewem.
Do Pana Alberta - czy udało się Panu wyhodować nasiona zamiokulkasa (jak długo dojrzewały na roślinie) i czy potem z nasion młode rośliny?. Lubię eksperymentować. Rozmnażanie przez podział i z listków już przerabiałem z powodzeniem.
Witam. Dziękuję za rady, właśnie tak zrobię. Podziwiam spryt rośliny - skierowała kolbę z nasionami w kierunku podłoża, czekam aż nimi sypnie (czekam juz dośc długo). Panie Marku, dziekuję za wiadomość, mam nadzieję, że oboje będziemy mogli pochwalić sie dobrymi wynikami tego eksperymentu, powodzenia.
Ja osobiście nie eksperymentowałem z rozmażaniem zamiokulkasa generatywnie, jednak mój zanjomy z powodzeniem to zrobił. Dość długo czekał na wykształcenie się nasion, często się to też nie udaje - podłoże nie może być za mokre. Do wysiewu najlepiej użyć ziem specjalistycznych przeznaczonych do tego celu - firm Kokosowe Produkty lub Hollas. Podczas wysiewu dobrze by było, aby pod skrzynką było jakieś nie za mocne źródło ciepła. W takich warunkach trochę nasion wykiełkowało.:-)
Mam takie jedno male pytanko, a mianowicie co ile dni sie podlewa prawidlowo zamiculcasa? Pomozcie mi a ja pomoge swojej cioci ktora nie dawno go dostala na imieninki. Jak sie go choduje w jakiej temperaturze prawidlowej. Pozdrawiam i z gory dziekuje :)
Zamiokulkasa należy podlewać oszczędnie, gdy podłoże przesycha. Zbyt częste podlewanie może być powodem gnicia korzeni. Temperatura powinna być wysoka - powyżej 20 stopni, ew. w czasie zimy trochę niższa.
Dużo informacji na ten temat znajduje się w wątku:
Albercie! Co to za wątek, który podajesz powyżej?