śnieżnik lśniący, taka różowa odmiana "Pink Giant":-)
(wypowiedź edytowana przez topazzz 21. kwietnia. 2013)
na pewno Hiacynt wschodni być może odmiana 'Pink Pearl'
też myślałam o tym hiacyncie, ale mój śnieżnik w ogrodzie wygląda identycznie jak ta roslinka, mogę póxniej pokazać zdjęcie:-)
w międzyczasie popadłam w wątpliwość i obecnie już nie wiem śnieznik, czy hiacynt:- (
Wydaje mi się, że jedno i drugie to hiacynty. Takie trochę marne gdyż pewnie stara cebulka się podzieliła albo "wyrodziła" i grona nie są tak obfite jak przy dorodnej cebuli ze sklepu. Śnieżniki mają kwiaty zwykle wzniesione do góry, z wystającymi nad koronę pręcikami i słupkiem. Tworzy to taki jakby stożek w środku kwiatu.
Hiacynty mają te organy schowane w dzwonkowatych, zwisłych kwiatach. No i hiacynty mają niepowtarzalny, mocny zapach. Śnieżnik o ile pamiętam pachnie słabo,
ale wtopa, wtopa gigant! ale dałam plamę:-) te moje to rzeczywiście hiacynty, śnieżniki oczywiście też mam i je fotogarfowałam, a po prostu pomyliłam zdjęcia. Ponadto tego hiacynta wschodniego, którego MAM, pomyliłam z cebulicą hiszpańską Scilla hyacynthoides (błękitna i RÓŻOWA) - istna komedia omyłek przez to, że spieszyłam się bardzo zaglądając do tego wątku. Henryku, Staszku, przepraszam bardzo:-)
Basiu wielce zasłużona dla tego forum: Errare humanum est. Pomyliłem się ledwie kilka dni temu;-) W sumie najlepsze na forum jest właśnie to, że każda diagnoza jest od razu poddana rewizji.
Staszku jeszcze raz przepraszam:-) i bardzo dziękuję za rewizję:-):-)
dla pełnych przeprosin pokażę jeszcze moje śnieżniki, po południu:-)
śnieżnik lśniący odmiana "Pink Giant"
i jeszcze na dodatek cebulica hiszpańska (hiacyncik) odm. różowa