Witam,
Górna część pędu (liście oraz początki kwiatostanu są zniekształcone, pomarszczone. Nie wiem czy to jest jakaś choroba wirusowa czy może brakuje czegoś w glebie. Zaznaczam, że już nieraz była sadzona tam fasola i nigdy czegoś takiego nie zaobserwowaliśmy. Bardzo proszę o pomoc, czy ktoś się już z czymś takim spotkał? Czy są szanse na uratowanie fasoli oraz w razie diagnozy jak ją ratować.
Z góry dziękuję za otrzymane informacje, a poniżej przesyłam zdjęcia roślin.

A mszyc przypadkiem nie widać?

Były mszyce, ale zastosowaliśmy opryski i już nie ma. W poprzednich latach nieraz aż się roiło od mszyc i nic takiego nie pojawiło się.

To może być atak wirusów.

Może to zmienniki których nakłucia powodują nadmierny rozrost tkanek i deformacje blaszek liściowych i nieraz wręcz pękanie liści

To coś powoduje nabrzmienie nerwów w blaszce liściowej. Dodam, że fasola która rośnie w ogródku ma to samo co fasola na polu, a są oddalone od siebie tak koło 30 m. Bardzo dziękuję za zainteresowanie i za informacje