2018-10-14 Płaza - zejście do Siemoty

Zaczyna się impreza turystyczna. Zatoczymy sporą pętlę. Zebraliśmy się niedaleko pałacu aby prawie natychmiast ruszyć przed siebie ulicą Pocztowa. Tym razem pokazuję trzy kamienie, odłamki wapieni falistych w murze otaczającym park.

Nieco dalej zaobserwowaliśmy jak przez szczelinę w murze przebił się pęd cisu pospolitego - Taxus baccata.

Trafił się jeszcze wiesiołek - Oenothera.

W tej okolicy znajdują się zabudowania gospodarcze.

I jeszcze mniszek - Taraxacum.

Szybko ruszamy dalej. Zerkamy na południe.

Zerkamy na północ.

Na zakręcie drogi przyglądam się dębowi szypułkowemu - Quercus robur.

Nieco dalej, tuż za skrzyżowaniem z ulicą Siemota w krzewach skrywa się reper. To punkt wysokościowy.

Pokręciliśmy się jeszcze po okolicy a następnie ruszyliśmy na wschód. Grupa była liczna.

Po drodze spotkaliśmy rozłożystą lipę drobnolistną - Tilia cordata.

U podstawy jej pnia rozwija się łuskwiak nastroszony - Pholiota squarrosa.

Idziemy dalej.

W przydrożnych zaroślach dominuje lipa drobnolistna - Tilia cordata.

Na poboczach zauważamy sporo nawłoci kanadyjskiej - Solidago canadensis.

W tej okolicy rośnie wierzba krucha - Salix fragilis.

Pod nią usadowił się dereń świdwa - Cornus sanguinea.

Jest jeszcze chmiel zwyczajny - Humulus lupulus.

Był jeszcze winobluszcz zaroślowy - Parthenocissus inserta.

Idziemy dalej. Grupa znacznie mnie wyprzedziła, ale to nie ja byłem głównym prowadzącym.

Kolejny gatunek z pobocza to nerecznica samcza - Dryopteris filix-mas.

Idziemy dalej zalesionym odcinkiem drogi.

Zbliżamy się do zakrętu.

Ten odcinek kończę przy przydrożnej kapliczce.