Po opuszczeniu zlewni Żeleźnicy ruszyłem w kierunku miasta. Na początku celowałem w ulicę Promienna. Zaczynamy od linii wysokiego napięcia przecinającej tutaj dolinę.
Las jest borem bardzo mieszanym w przeważającej części złożony z sosny zwyczajnej - Pinus sylvestris i brzozy brodawkowatej - Betula pendula. Na skraju pojawiają się dęby szypułkowe - Quercus robur.
Mijam kolejnego dęba szypułkowego - Quercus robur.
Oto skrzyżowanie z ulicą Promienna. Tam poszedłem tylko po to aby przekonać się, że autobus będzie za godzinę.
Tyle samo czasu zajęło by mi przejście do centrum miasta. Zatem wybrałem tę opcję. Na początku bardzo sterana życiem brzoza brodawkowata - Betula pendula.
Teraz ograniczyłem pstrykanie z racji pewnej monotonii. Skupiłem się dopiero na sośnie smołowej - Pinus rigida, którą tutaj po raz pierwszy udokumentowałem w 2007 roku.
W końcu pewnym urozmaiceniem okazał się podbiał pospolity - Tussilago farfrara.
W tym białym tłumie wypatrzyłem brzozę brodawkowatą - Betula pendula z dość skutecznie zagojoną raną.