W trzecim odcinku naszego rodzinnego spaceru jesteśmy w miejscu, gdzie ulica Aleksandra Street przechodzi w polny trakt noszący nazwę Lands End Road. W 2019 roku tędy mój syn nader często chodził do pracy. Droga prowadzi do magistrali kolejowej.
Idąc mijamy rozłożysty dąb szypułkowy - Quercus robur.
Przechodząc przez żywopłot na kolejną otwartą przestrzeń zauważamy liczne owocujące śliwy tarniny - Prunus spinosa.
Wzdłuż niej ciągnie się kolejny szpaler śliwy tarniny - Prunus spinosa.
Tuz przy zabudowaniach natrafiamy na jeszcze większe skupisko wrotyczu pospolitego - Tanacetum vulgare.
Jest też obficie owocujący ognik szkarłatny - Pyracantha coccinea.
Następnie była przerwa w dokumentowaniu trasy. Szybko przeszliśmy ulicą Brooke Street do ulicy Field Side. Na skrzyżowaniu odbiliśmy w prawo i weszliśmy na teren parku ze stawami. To tytułowe The Delves. Są tam dwa akweny. Jeden owalny z wyspą oraz drugi podłużny.
Dopiero tutaj spożyliśmy posiłek zakupiony w Golden Cod przy Aleksandra Street. Potem przyglądaliśmy się owalnemu akwenowi.
Oto tutejsza wierzba wiciowa - Salix viminalis.
Oto dwie wierzby płaczące - Salix x sepulcralis na jego drugim brzegu.
Oto miotana wiatrem wierzba biała - Salix alba.
Tutaj rządzi pokrzywa zwyczajna - Urtica dioica.
(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 08. listopada. 2021)