bio-forum.pl

Kotlina Kłodzka

bez logowania - można przeglądać

dawny uczestnik obecnie bez konta na forum

1. Kotlina Kłodzka
1.wrz.05 07:44
jacek jargon ("jaco1")

podobno co za dużo to niezdrowo ale jak widac Pimpkowi to wszystko wychodzi na zdrowie w Rudach Jankowickich koło Kuźni Rac grzki są: prawdziwki, podgrzybki, kozaczki ale niestety chętnych na nie jest jeszcze więcej: (( aż serce płacze widząc wyczyny Pimpka ale nic to na sobotę zaplanowałem wyjazd w beskidy konkretynie Brenna i tam moze coś się uda nazbierać pozdrawiam jaco

dawny uczestnik obecnie bez konta na forum

2. Kotlina Kłodzka
3.wrz.05 22:30
Sławek Mazepa ("sma")

No i jakoś sobie poradziłem ze swoją zazdrością, przechodząc z uczucia w czyn;)

Podjąłem niemałe ryzyko, jak bowiem widać na mapce grzyby wszędzie zamilkły.

Jednak cóż, zamiast patrzeć na Pimpkowe zdjęcia lepiej było coś zdziałać i samemu wyruszyć w magiczną kotlinkę.

Data wyprawy 02 wrzesień 2005.

Na miejscu okazało się, że nie jest tak źle...

podgrzybki wyglądały urokliwie, szczególnie, gdy rosły na pniach, czy górkach.

[podgrzybki wyglądały urokliwie, szczególnie, gdy rosły na pniach czy górkach otoczone przepięknym mchem]

Często zdarzały się też bliźniaczki.

[Było sporo przepięknych bliźniaczków]

Zaczyna się czas opieniek :)

Można już zauważyć pierwsze oznaki kończącego się lata - pojawiły się bowiem opieńki.

Czas na pierwszą przerwę.

Po godzinie wędrowania nasze kosze były już prawie w połowie zapełnione - czas na krótki odpoczynek, kawkę i śniadanko :)

wywinięty podgrzybek

Można powiedzieć, że grzybów było dużo (pewnie ponad 100 w ciągu godziny), ale nie był to wysyp narastający a raczej końcówka poprzedniego.

Niewiele było bowiem grzybów młodych, większość z nich była już ładnie podsuszona, a niektóre kapelusze wywijały się nawet ku górze.

Młode podgrzybki

Choć można było też spotkać i młodzianki.

Pierwszy powrót

O 10: 30 byliśmy już z powrotem, bo nasze kosze były pełne.

Czas na prawdziwki

Opłacało się też pójść drugi raz, tym bardziej, że zdarzały się przepiękne borowiki.

Zakonczenie

Zbiory zakończyliśmy po 15 z całkiem niezłym wynikiem. W sumie każdy z nas uzbierał dwa pełne kosze.

Leśna drużyna w składzie:

Renata, Sławek, Władek, Marian, Kuba

od sie.2002
#0

3. Kotlina Kłodzka
5.wrz.05 22:11
"pimpek"
1
2

A ja w sobotę 2005-09-03 wraz z Wojtkiem K. udaliśmy się na szybciuuuutką wizytę w lesie, czego efektem było:

Prawdziwki to śliczne znalezisko Wojtka. Ja mam cały koszyk podgrzybków z czubkiem z rydzów i opieniek. Niestety mimo teoretycznie braku dziurek, większość (ale na szczęście nie wszystkie) rysze miały lokatorów. Wieeele kozaków też: ( Za to jak zwykle wszystkie podgrzybki były zdrowe, opieńki w większości też.

3

W niedzielę, 2005-09-04 byłem na wyprawie w ramach Wrocławskiej Grupy Mikologicznej z Markiem S. Jestem badzo zadowolony z efektów i właśnie obrabiam foto a następnie będę mikroskopował znaleziska.

Nie mogłem się jednak powstrzymać, gdy trafiłem na rodzinę prawdziwków, które po zostawieniu w lesie robaczywych - i tak zapełniły mi koszyk. Następnie już pod koniec wyprawy trafiliśmy opieńki, które też trafiły pod nóż :)

4

Ponieważ nasza mikowyprawa trawał d 16-stej, żonie zostawiłem prawdziwki do pokrojenia i przygotowania a ja ryk-cyk w ciągu godzinki napełniłem ze szwagierką po koszyczku podgrzybkasków, które dopełniły mój grzybowy dzień.

Generalnie weekend miałem rewelacyjny. Miła sobotnia wyprawa zakończona nadwyraz smacznym opieńkowym sosikiem, niedzielne mikospotkanie w ramach WGM, z którego jestem bardzo zadowolony i popołudniowe podgzybki. No tak, ale to przecież Kotlina :)

ps. Sławku, śliczne zbiory :)

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji