bio-forum.pl

Niebieszczejący Podgrzybek (???)

bez logowania - można przeglądać

od paź.2004
#0

1. Niebieszczejący Podgrzybek (???)

Znalazłam dzis grzyba, który wygląda jak rodzaj podgrzybka. Jednak po przekrojeniu i naciśnięciu zrobiła niebieściutki jak atrament. Po jakimś czasie kolory wróciły prawie do normy. Nie jest to na pewno piaskowiec modrzak (bo tego odróżniam).

Czy to-to jest zjadliwe?

od wrz.2004
#0

2. Niebieszczejący Podgrzybek (???)

Fotka...

podgrzybek brunatny niebieszczeje, czerwonawy też niebieszczeje...

od paź.2004
#0

3. Niebieszczejący Podgrzybek (???)
1
2
3

Sebastian, nie był to na pewno podgrzybek brunatny, te zbieram od niemowlęcia niemalże. W/w grzybek miał żółciutkie (jasne) rurki, które zrobiły sie dosłownie jak atrament. Trzon po przecięciu też zrobił się jak atrament w miejscu przeciecia.

Nie zrobiłam zdjęcia ponieważ nie spodziewałam się takiej niespodzianki.

Zrobiłam teraz kiedy kolor atramentowy zamienił sie w ciemny, jakiś taki... szarobury.

Dodam jeszcze, że miąższ też się zrobił niebieski po przecięciu a teraz też jest taki jakiś brudny.

Pogrzybek brunatny, czy np złotawy zachowują kolor miąższu po przecięciu...

od paź.2004
#0

4. Niebieszczejący Podgrzybek (???)

Rurki były bardzo intensywnie żółte, aż jaskrawe. Tego już niestety na powyższych zjęciach nie widać...

od kwi.2005
#0

5. Niebieszczejący Podgrzybek (???)

Nie wiem co to jest ale na pytanie czy mozna to zjesc powiedzialbym ze tak.

1/ Rosnie w Polsce

2/ Grzyb rurkowy

3/ Nie jest to goryczak zolciowy albo ktorys z borowików kolorowych itd.

Obseruje czesto lekko niebieszczejace/siniejace pogrzybki z podgrzybkiem brunatnym na czele.

Uwazam ze Twoj pogrzybek rosl w warunkach umozliwiajacych ponadprzecietna w Twoich okolicach produkcje barwnika.

od sie.2005
#0

6. Niebieszczejący Podgrzybek (???)

ja też dwa dni temu znlazłam takie okazy jak Elmira, zachowywały się dokładnie tak samo. Myślałam, że to podgrzybki zajączki (zamszowy kapelusz, żółte rurki...), więc zaczęłam suszyć. Myślę, że tegoroczna wigilia nie będzie ostatnia;)

od kwi.2001
#0

7. Niebieszczejący Podgrzybek (???)
31.sie.05 00:35
Marek Snowarski "admin"

Zwykły podgrzybek złotawy też czasem tak się zachowuje - nie wiem od czego to zależy - wieku, uwilgotnienia owocnika, różnice osobnicze?

Szkoda, że na zdjęciach nie widać lepiej powierzchni kapelusza. Można by więcej dywagować.

od sie.2002
#0

8. Niebieszczejący Podgrzybek (???)
31.sie.05 06:39
"pimpek"

jeśli chodzi o "gdybanie", to zauważcie, że od spodu wygląda on identycznie jak klasyczny Borowik omglony, któy właśnie traci barwę po pewnym czasie.

Dla mnie Borowik omglony - wszystko się tu zgadza.

dawny uczestnik obecnie bez konta na forum

9. Niebieszczejący Podgrzybek (???)
1.wrz.05 16:20
Michal Gajdeczka ("magmamaniac")

Tez mi sie przypomniaj ten wlasnie gatunek. Raz go znalazlem, ale to na Florydzie.:-/

Michal

od kwi.2004
#0

10. Niebieszczejący Podgrzybek (???)

To JEST borowik omglony. Nie mam co do tego ŻADNYCH wątpliwości. Mam ogromną praktykę w zbieraniu go. Smacznego!!!

Mam też ciekawostkę do atlasu Marka: znalazłam w tym roku borowiki omglone o kapeluszach prawie czerwonych. Myślałam, że to jakiś ewenement, ale przeczytałam u Flucka, że to norma.

od paź.2004
#0

11. Niebieszczejący Podgrzybek (???)
1
1
3

Dziś znalazłam więcej takich niebieszczejących grzybów. Coraz bardziej skłaniam sie ku teorii Pimpka i Joli, że jest to typowy borowik omglony. Potrzebuję jednak szybkiej odpowiedzi, ponieważ zamierzam je... zjeść....: o)

Mam ich sporo. Od wczorajszego późnego popołudnia leżą w lodówce i muszę je szybciutko przerobić. Popatrzcie na aktualne zdjęcia, są lepsze niż to szczątkowe poprzednie.

I pytanie dodatkowe. Jeśli są to borowiki omglone, to czy mogę je np. usmażyć? (np. zrobić omlet)

Jak sie przyrządza? Może ktoś wie? Jolu, może TY?

od kwi.2004
#0

12. Niebieszczejący Podgrzybek (???)

TAK!!! Borowiki omglone. Możesz zrobić z nimi, co chcesz. Pamiętaj tylko, żeby je odpowiednio długo poddać "uprawie cieplnej". Asekuruję się w ten sposób przy każdym borowiku z wyjątkiem usiatkowanego i szlachetnego. Dobre są duszone, sos, zupa, jajecznica, pizza i co tylko sobie zamarzysz. Nóżki mogą być twardsze, więc je ususz - będziesz miała do kapusty na kiedy indziej.

od paź.2004
#0

13. Niebieszczejący Podgrzybek (???)
1
2

To wrzucę profilaktycznie jeszcze dwie fotki, ale te już są słabsze...

Jolu, gotowałam pół godziny, wystarczy? Wodę odlałam i wrzuciłam do zamrażarki. Będą do kapusty....

od kwi.2004
#0

14. Niebieszczejący Podgrzybek (???)

Było nie odlewać wody. Mało smaku będzie w tych grzybach!

od paź.2004
#0

15. Niebieszczejący Podgrzybek (???)

Myślałam, że to tak jak np. z opieńkami.... Nie ma problemu, następnym razem nie odleję...: o)

Niektórzy obgotowuja opieńki dłuższy czas a potem odlewaja wodę, żeby pozbyć sie toksyn.

od kwi.2004
#0

16. Niebieszczejący Podgrzybek (???)

Wiem. podgrzybki też. Ja nie odlewam. Na wywarze z podgrzybków, bardzo esencjonalnym zresztą, bo gotowałam w tej samej wodzie kilkanaście porcji grzybów, zrobiłam żur. Mniam!!! Żyję, kwitnę i wołam: jeszcze!

Są różne żołądki. Mój jest kaczy, albo strusi, tak, jak u Pimpka. :)

od kwi.2001
#0

17. Niebieszczejący Podgrzybek (???)
24.wrz.05 19:27
Marek Snowarski "admin"

Najlepszą zupę grzybową w swoim życiu zrobiłem właśnie na takim wywarze powstałym z obgotowywania do marynaty kilkunastu kg podgrzybków złotawych w fazie "czarnego łebka". To było jeszcze w bardzo dawnych czasach gdy za bardzo nie odróżniałem gatunków - i z perspektywy wydaje się że było tam też kilka borowików omglonych - były nieco inne i szybko, silnie siniały - tak to pamiętam z tak odległej perspektywy.

Teraz jak odróżniam, to już za bardzo nie chce mi się zbierać do jedzenia (no poza ekstra okazjami prawdziwkowo-kurkowymi) na większą skalę. :)

No i takiej dobrej zupy, w efekcie, od lat nie zjadłem.

od paź.2004
#0

18. Niebieszczejący Podgrzybek (???)

Czyli, rozumiem Marku, że Ty też twierdzisz, że mogę je spokojnie zjeść....:-]]]

Tych borowików nazbieraliśmy po raz pierwszy, po prostu u nas jest teraz straszne bezgrzybie, nawet muchomorów jest jak na lekarstwo....

Sami zdziwiliśmy się, że natrafiliśmy na te borowiki...

od kwi.2004
#0

19. Niebieszczejący Podgrzybek (???)

Borowiki omglone są mało wymagające i na nie zawsze można liczyć. Rób z nich wszystko, co Ci przyjdzie do głowy, są naprawdę smaczne! Cudownie się suszą - nigdy nie bywają zaczerwione, pięknie pachną. Same zalety.

Marek, Ty kiedyś nie znałeś grzybów? Żartujesz! :)

od paź.2004
#0

20. Niebieszczejący Podgrzybek (???)
1

Nie daliśmy za wygraną.... Dziś też pojechaliśmy z Krzysztofem do lasu. No i oczywiście nic nie było (dwa podgrzybki złotawe i trzy opieńki) poza stadem borowików omglonych, które skwapliwie pozbieraliśmy....

Oto przykład z dzisiejszego zbioru....

Zebraliśmy ok. 40 sztuk.

od kwi.2004
#0

21. Niebieszczejący Podgrzybek (???)

Właśnie! Czuję, że podobnie jak ja staniesz się, Elma fanką tych wspaniałych grzybów! Borowik omglony - Boletus pulverulentus. :)

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji