Carex nigra wcale nie ma całkiem czarnych kłosów. Bardzo ciemne miewa Carex flacca
Carex flacca. Zapewne na dole był jeszcze jeden kłos zwisający na dł. szypułce.
Muszę to sprawdzić.
Kilka dodatkowych zdjęć zrobionych dzisiaj. Kłosa zwisającego brak. Sądzę, że jest to Carex nigra var. nigra
(wypowiedź edytowana przez ttadeusz 03. czerwca. 2008)
Najczęściej wyst. z najniższym (i) kł. zwisającym (i), ale też tak jak u Ciebie. Pęcherzyki powinny mieć (mikro) brodawki i szczecin. włoski (lupa 10-15X)
Tak. Przy powiększeniu 32x widoczna brodawkowata powierzchnia z krótkimi szczecinkami. Czy zatem Carex flacca?
Na ostatnim zdj. widzę, że wszystkie są takie same (jednak to nie wyjątek). Kłosy mają za krótkie szypułki, więc to nie jest moim zdaniem C. flacca.
Pęcherzyki u C. nigra są raczej zielone, tylko w górnej części mogą być jasno do brunatno-czarno nabiegłych lub nakrapianych. Może jest to mieszaniec z C. flacca.
Rośnie ich dość dużo na słonej łące w otoczeniu zagłębienia po wyschniętym ziorniku wodnym. Trudno, zachowam ten typ w swoim archiwum.
Carex flacca jak najbardziej może występować na łące solniskowej. To raczej ten gatunek.