znalazlem to na modrzewiu czy to pniarek lekarski bo jakos nie mam pewnosci 100%
cos nie moge wysłac fotki wstawiam linka
Cześć Termit,
dziękuję za wspólną wyprawę :)
ZA Pniarkiem lekarskim przemawiają:
- to, że rósł na modrzewiu
- biały hymenofor
- orzechowa barwa miąższu wewnątrz
- bardzo gorzki smak miąższu
- spękana powierzchnia kopytka
- podobieństwo makroskopowe do tego Olarasowego znaleziska:! pod wskazanym adresem "" NIE MA obrazka: HTTP:: Response=HASH (0x5c10e6771240)->status_line!
PRZECIW temu przemawiają:
- ciemny kolor
- twardość owocników (ale były stare, nawet ten mały był już wieeeeloletni)
- młody wiek modrzewia, na którym rosły
Sprawę rozstrzygnie Darek K. do którego powędruje połowa z tego owocnika, który SAM odpadł od drzewa. Ja obawiam się, że nie poradzę sobie z dobrym rozpoznaniem trymitycznego systemu strzępek.
pozdrawiam i czekam na fotki, może się uda
Pimpek
to była szybka i głeboka wyprawa nagrzyby.pl jak troszkę śniegi zejdą to się wybierzemy na dłuższą wyprawę hej pozdrowka
Pewno Waldemarze myslałeś o PURCHAWICY OLBRZYMIEJ (Langermannia gigantea), bo Purchgawki mają owocniki do ok. 5-10 cm, a te Twoje nawet przeszło 40 cm. Więc pozostaję przy: purchawica olbrzymia:-)
Tak Piotrze masz zupełną rację, też tak myślałem, ale z rozpędu napisałem źle. A co ciekawego, to wczoraj widziałem jeszcze znacznie większą, ale co.... no co????...... baterie niby naładowane i rezerwowe również zawiodły. Chyba będę PROSTOWNIK na plecach jeszcze dźwigał.:-))
Purchawica do zgłoszenia - jeśli chcesz oczywiście:-)
nie znam się szczególnie na zeszłorocznych "purchawach" ale można jeszcze spróbować rozważyć Handkea utriformis - czasznica oczkowata
to dla niej typowe jest zimowanie
jak wyglądają możliwości zimowania purchawicy to nie wiem
czasznice od purchawicy można rozróżnić po obecności podglebia
z czasznicy po "wykurzeniu" zostaje trwała podstawka, purchawica rozpada się w całości
Marku, przecież Handkea utriformis (czasznica oczkowata) osiąga 50-150 mm średnicy, ta moja jest znacznie większa, a ta z 24. 03. 06 (brak foto)-conajmniej jeszcze 50% ma większe gabaryty. Sprawdzę jednak to co piszesz, czyli że po "wykurzeniu" zostaje trwała podstawka - w czasznicy. Szkoda mi było "wykurzać":-)
(wiadomość edytowana przez grzegorzww 26. marca. 2006)
Sebastianie, dopiero się uczę, nie wiem: co, jak i gdzie zgłaszać?:-) Te purchawice rosną na łąkach (jakieś 10000 ha) - oj czuję, że w tym roku przejdę je wzdłuż i wszerz. Wogóle to dziwna łąka, tam wszystko OLBRZYMIE, nawet kretowiska dochodzą do 1 m wysokokości i to wcale nierzadko.
Według mnie - purchawica. Zgłaszaj tu:
Powinny być nowe owocniki latem - sfotografujesz?
Jasne Aniu, że zrobię fotki, dzisiaj się tam wybieram, może jeszcze będzie ta WIĘKSZA, jak jej dziki nie poroz...... walały, porobię zdjęcia. Zabieram 5 kompletów baterii...!!!!!
ale latem takim świeżym.....:-)))
Jarku i Pimpku - czekam z niecierpliwością na werdykt Darka - ależ byłoby sensacyjne znalezisko gdyby to był piarek (modrzewnik) lekarski!! Ile ich tam było?
Poniżej zamieszczam zdjęcie Handkea utriformis - czasznicy oczkowatej "po zimie". Zdjęcie przedstawia jeszcze cały owocnik, co pewnie oznacza, że wyrósł poprzedniego roku bardzo późno. Zdjęcie zrobione w pierwszych dniach maja w północno-wschodniej Polsce. Tam wiosna przychodzi znacznie później.
Baterie/akumulatorki im niższa temperatura tym mają mniejszą pojemność - czasem wystarczy ogrzać (np. nosić na brzuchu :)). Dla fotografów są nawet odpowiednie ogrzewane pojemniki (typu termofor) na akumulatorki.
Ta informacja wymaga sprawdzenia. W sobotę będąc w Nowym Targu przejeżdżałem ulicą obsadzoną starymi modrzewiami. Modrzewie są po zabiegach przycinania gałęzi. Nie wiem jak nazywa się ta ulica ale pewnie nie trudno ją znaleźć. Jadąc w kierunku centrum po prawej stronie jezdni, na jednym z tych modrzewi, na wysokości ok. 3, 5m są dwa lub trzy owocniki. Wydaje mi się, że to pniarek. Patrzyłem za szyby samochodu. Może ktoś to sprawdzi, kto mieszka w Nowym Targu lub w pobliżu. Ja niestety tego nie mogłem zrobić, bo mój wypad w góry zanim się jeszcze zaczął to już się zakończył chorobą.
Może Darek będzie miał możliwość to skontrolować.
To stare modrzewie, mają pewnie ze sto lat.