bio-forum.pl

2003

bez logowania - można przeglądać
nomenklatura

dawny uczestnik obecnie bez konta na forum

1. 2003
2.cze.03 21:05
MICH (Mich) ("Mich")

Jeżdziłem wiele po Polsce i zbierałem grzyby w wielu miejscach. W większości przypadków każdy grzyb miał jakąś swoją miejscową nazwę znaną tylko mieszkańcom danego terenu.

Założyłem ten temat po to aby każdy mógł napisać z jakimi nietypowymi-regionalnymi nazwami grzybów się spotkał i aby ktoś zbierający grzyby na wyjeździe nie miał problemu z dogadaniem się z miejscowymi zbieraczami.

dawny uczestnik obecnie bez konta na forum

2. 2003
2.cze.03 21:08
MICH (Mich) ("Mich")

Zaczynając temat powiem o grzybie pod tytułem "Płachetka Kołapakowata" - "Rozites caperatus". Grzyb ten na mazurach często jest nazywany "Turkiem" lub "Kołpakiem".

od lut.2010
#0

3. 2003
2.cze.03 22:52
Piotr "piotr_0BPe"

Z ciekawszych które słyszałem:

panienki, czubki - muchomor mglejarka (rdzawobrązowy)

suche wojtki - małe rurkowe grzyby, nie wiem jaka jest ich prawidłowa nazwa ale prawdopodobnie jest to jakiś gatunek maślaków.

cukrówka - rycerzyk czerwonozłoty

surojadki - ogólnie gołąbki

od maj.2003
#0

4. 2003
3.cze.03 11:50
Anna Kujawa "AniaK"

Hm, nazw ludowych jest tak dużo, są tak różnorodne, że znajomość ich jest chyba nie do ogarnięcia. Np. jeden gatunek może mieć wiele nazw w zależności od regionu (rónie pojmowanego), np. borowik ponury ma około 20 nazw regionalnych...

Pod taką samą nazwą mogą kryć się w różnych regionach różne gatunki np. siniak to nazwa używana zarówno dla borowika ponurego, podgrzybka brunatnego i piaskowca modrzaka (być może jeszcze dla jakiegoś siniejącego gatunku..)

Dużo nazw regionalnych jest w starych atlasach Orłosia. Ciekawsze przykłady to np. krowia gęba - kolczak dachówkowaty

murzynek - maślak pstry

gęsi pępek - maślak ziarnisty

wilczy krasik - borowik ponury

czeszczewik - koźlarz babka

zwiędlak tańcówka- twardzioszek przydrożny

Płachetkę kołpakowatą poznałam najpierw pod nazwą "niemka" - było to w okolicach Drawna w latach 70-tych

A ten "suchy wojtek" to najprawdopodobniej nazwa maślaka sitarza...

Poznawanie nazw ludowych jest fascynujace, ale chyba nie uprości nam życia... Powodzenia

dawny uczestnik obecnie bez konta na forum

5. 2003
3.cze.03 19:38
MICH (Mich) ("Mich")

Poznanie ludowych nazw grzybow z pewnoscia nie ulatwi nam zycia, ale czasem moze pomoc. Ten temat jest glownie jako ciekawostka.

od maj.2002
#0

Michu! Jeżeli znajdziesz się w Gorlicach i usłyszysz o "żniwiarkach" to znaczy, że rosną gołąbki zielonawe, "osikowce" to koźlarze czerwone, na twardzioszki mówi się "panienki", a łysiczkę lancetowatą (Psilocybe semilanceata) gorliccy narkomani nazywają "knypiakiem jargniętym" :)))

od lut.2010
#0

7. 2003
3.cze.03 19:50
Piotr "piotr_0BPe"

Moim zdaniem też warto znać nazwy zwyczajowe, zwłaszcza że są bardziej rozpowszechnione od naukowych.

od maj.2003
#0

8. 2003
4.cze.03 14:28
Anna Kujawa "AniaK"

Temat oczywiście bardzo ciekawy. Tym bardziej, że część nazw już zanika z powodu coraz powszechniejszego dostępu do atlasów. Jeszcze do niedawna atlasy grzybowe były rarytasem nie do zdobycia i wiedzę o grzybach zdobywało się od innych mniej lub bardziej znających się na nich grzybiarzy. Teraz trochę to się zmnieniło, ciekawa jestem jak przebiegałaby rozmowa o tych samych gatunkach prowadzona przez ludzi z różnych regionów.. Mój mąż będąc ostatnio na rybach pogadał o efektach łowienia z miejscowym wędkarzem. Ani jeden, ani drugi chyba nie wiedzieli o jakich rybach mówią, ale obaj byli bardzo zadowoleni ze swoich osiągnięć. W Wielkopolsce (nie wiem, czy w całej, ale w wiosce, w której mieszkam - ok. 50 km na pd. od Poznania) na maślaki pstre mówi się "miodówki", na czubajki kanie - "sowy", a na podgrzybka złotawego - "sinka", a podgrzybki brunatne to "czarne łebki". Znajomość grzybów ogranicza się przeciętnie do ok. 10-15 gatunków.

dawny uczestnik obecnie bez konta na forum

9. 2003
18.cze.03 09:09
MICH (Mich) ("Mich")

maślaki pstre nazywane są także jakubkami. Z taką nazwą spotkałem się na Mierzei Wislanej.

dawny uczestnik obecnie bez konta na forum

10. 2003
22.wrz.03 11:15
"Jola" (b/log.)

Z okolic Tomaszowa Maz.:

pecłonki - to są gąski zielone i szare

niemki - płachetki kołpakowate

krawce - czerwonne koźlarki

dawny uczestnik obecnie bez konta na forum

11. 2003
23.wrz.03 11:14
"anlukas" (b/log.)

Północne Mazowsze:

prośnianki - gąski

osaki (od osiki) - kozaki czerwone na podlasiu nazywane kraśniakami. Trafna nazwa i czerwone i piękne.

dawny uczestnik obecnie bez konta na forum

12. 2003
10.lis.04 07:01
Jacek M ("jimi")

u nos w Katowicach godo sie na niekere tak:

olszowka - krowiak podwinity (ale to chyba starndard);

szampionka - czernidlak kolpakowaty;

kozok - kazdy z kozaków (po co sie rozdrabniac :);

prawok - prawdziwek;

siniok - piaskowiec modrzak;

bedka - gołąbki (przewaznie golabek winny);

no a reszta kerych nie zbierom to psiaki (a moga to nawet i jadalje grzyby byc :))

Ale to nawet w jednym regionie kazdy ma swoja inna nazwe na te same grzyby!

od lip.2004
#0

Nie wiem czemu, ale bardzo lubię gwarę śląską, zresztą inne też:-)

Bardzo mile odbierają mi się te wszystkie gwary i do mówiącej osoby od razu nastawiam się bardzo optymistycznie.

Kiedeś gdy częściej służbowo bywałem na Górnym Śląsku to zawsze włączałem taką stację w samochodowym radiu, gdzie non stop "naginają" po śląsku:-)

Super sprawa:-)))

Szkoda Jimi, że nie jest to jakiś plik dżwiękowy:- (

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji