Zasłonaki z mokradeł ?

Przedstawiam tu kilka zasłonaków ze względu na to, że rosły w tym samym środowisku a mianowicie na terenie śródleśnego bagniska. Praktycznie miesiąc bez deszczu i była możliwość wejścia na jego teren.

Pierwsze dwa zasłonaki chyba dość dobrze znane ale prosiłbym o potwierdzenie bądź też zaprzeczenie.

Rosły tuż obok siebie więc nieco zdziwiłem sie gdy spojrzałem na blaszki;

Jeden z nich to zasłonak purpurowoblaszkowy i jakże do niego podobny ale jednak zupełnie inny gatunek. Róznica tylko w zabarwieniu blaszek (tak na pierwszy rzut oka). Podejrzewam, że będzie to zasłonak cynamonowy???

Nico dalej inna grupka z. cynamonowego a w niej jeszcze młode:

W innym miejscu zasłonaki o zabarwieniu brązowym. Tu nie mam całkowicie pomysłu:- (

Rosły w głębokim mchu stąd tak długie trzony. Średnicą kapelusza zbliżone do poprzednich, czyli coś do 40mm.

Dalej, podobny do wyżej prezentowanych ale o innym zabarwieniu kapelusza i z widocznym na kapeluszu żyłkowaniem. Zastanawiam się czy to nie ten sam? Ale raczej zupełnie chyba coś innego?

O ile u poprzedniego wyczuwałem jakiś zapach to ten praktycznie go nie posiadał.

W innym miejscu na zbutwiałym drewnie lub małym wzniesieniu ziemi porośnietym całkowicie mchem, rosły o wiele mniejsze. Srednica największego ok. 25mm.

I na zakończenie, samotnik rosnący wśród mchów. Nieco podobny do z. cynamonowego ale o znacznie ciemniejszym zabarwieniu kapelusza.

Wysypy zarodników we wszystkich przypadkach praktycznie o tej samej barwie.

Kolory, można by rzec, naturalne.