bio-forum.pl

Archiwum 2010-11

bez logowania - można przeglądać

od mar.2008
#0

1. Archiwum 2010-11

A dla przypomnienia: zwierzęta się hoduje, a rośliny uprawia, więc nie możemy mówić o hodowli roślin :) W zasadzie nie wiem jak to się ma przy roślinach owadożernych - możliwe, że te bestie się już hoduje;)

(z pozdrowieniami lingwistyczno-purystycznymi);)))

od lis.2007
#0

2. Archiwum 2010-11

Nie jest przypadkiem tak, że o hodowli roślin można mówić wtedy, gdy krzyżuje się ze sobą odmiany, uzyskuje nowe kultywary itd., a to, co robi zdecydowana większość nas, hobbystów to istotnie uprawa?

od lip.2004
#0

3. Archiwum 2010-11

W początkach lat osiemdziesiątych skończyłem technikum rolnicze.

Specjalizacja wpisana na świadectwie maturalnym brzmi: "Chów zwierząt i hodowla roślin"?

od lis.2005
#0

4. Archiwum 2010-11
23.sty.10 09:55
Marek Ciszewski "grant"

Myślę, że temat należałoby nieco bardziej zdefiniować.

Musimy rozróżnić pojęcie hodowla... Obecnie rozróżnić możemy twórczą hodowlę roślin oraz zachowawczą hodowlę roślin...

Głównym celem twórczej hodowli roślin jest kreowanie nowych odmian roślin...

Zachowawcza hodowla roślin dąży do utrzymania uzyskanych odmian na jak najwyższym poziomie... i o tej hodowli możemy powiedzieć, że w mikroskali mamy do czynienia w naszych mieszkaniach... w tym właśnie znaczeniu używanie określenia hodowla jest jak najbardziej właściwe...

od mar.2008
#0

5. Archiwum 2010-11

Dla ułatwienia i zakończenia niepotrzebnych dysput lingwistyczno-purystycznych proponuję uznać obie formy za poprawne i po kłopocie :)

Jednak jeśli w stosunku do roślin używać będziemy zarówno formy "uprawa" jak i "hodowla" to niestety karygodnym błędem pozostaje "uprawa zwierząt", czego oczom moim i waszym zobaczyć nie życzę;)

od lis.2005
#0

6. Archiwum 2010-11
25.sty.10 15:53
Marek Ciszewski "grant"

Bartosz! - OK - i tak trzymaj!!!

Czy była niepotrzebna ta dysputa lingwistyczno-purystyczna? - myślę, że była przydatna - wyjaśniła co nieco... a co najważniejsze, nikomu korona z głowy nie spadła...

od lip.2004
#0

7. Archiwum 2010-11

Hmmm...!

Czasami jednak zdarza mi się "uprawiac" i zwierzęta, no może trochę w przenośni;-)

Znajdując grzybka z grupy grzybów entomopatogennych, np. z gatunku Cordyceps na martwym owadzie, pająku to hodując tego grzybka, niejako uprawiam zwłoki danego zwierzątka - spryskuję wodą, zapewniam jakąś tam temperaturę, wietrzę "szklarenkę" w której grzybek go konsumuje - czyli postępuję z nim jak z uprawną ziemią.

Ale to już w formie ciekawostki i żartu;-))

od paź.2008
#0

8. Archiwum 2010-11
4.lut.10 16:56
Marcin Motyka "xiaze"

czy tak wyglądający pęd rokuje jakąś nadzieje na dzbanek?? mam dzbanecznika od niedawno i nie mam jeszcze doświadczenia.

od lis.2005
#0

9. Archiwum 2010-11

Tak się to właśnie zaczyna...

od paź.2008
#0

10. Archiwum 2010-11
4.lut.10 20:09
Marcin Motyka "xiaze"

elegancko :) mój dzbanecznik wypuszcza sporo takich, cześć z nich wydaje się uschnięta, pokrywają się takim jakby meszkiem, za to nowe przyrosty które wychodzą z młodej gałęzi są mają te końcówki póki co zielone.

nie mam niestety nawilżacza powietrza ale nie żałuje mu wody spryskiwaczem... w każdym razie wraz z nastaniem wiosny liczę na nowe dzbanki.

od mar.2008
#0

11. Archiwum 2010-11

Ciekawostka:

kopalniawiedzy.pl

od lis.2005
#0

12. Archiwum 2010-11
27.lut.10 13:27
Marek Ciszewski "grant"

Fajnie że podałeś tą stronkę, a ja odsyłam to kolejnej http://kopalniawiedzy.pl/forum/index.php/board,8.0.html[kopalniawiedzy.pl]

Śmiesznie jest czytać "Luźne gatki" - co oznaczało by wymienić w tych gatkach gumkę... Autorom najprawdopodobniej chodziło o "Luźne gadki" - pochodzi od słowa "gadać"... No i bubel prosto dla "Teleexpresu" który lubi wychwytywać takie lapsusy...

od lut.2008
#0

13. Archiwum 2010-11
nr1
nr2

Witam,

Zerknijcie proszę na moje dwa maleństwa.

Oba rok temu zostały zasadzone z odrostu. Niestety nie wiem dlaczego i czy to normalne ale, w obydwu zaczynają żółknąć dolne liście (łodyżka u podstawy jest już czarna). Ale nie tylko, nawet przedostatni liść od góry ma uschniętą końcówkę. Co prawda w jednym formują się dwa dzbanki, ale boję się, że za chwilę uschną.

Czy jest to proces normalny? Jak temu zapobiec?

Podlewane są wodą z filtra odwróconej osmozy, spryskiwane dwa razy dziennie.

Okno zachodnie (niestety), ale doświetlane po zachodzie i w pochmurne dni.

Pytanie nr dwa. Czy jest sens podawać dzbanecznikom biohumus (naturalny "nawóz"). Ze względu na jego naturalne pochodzenie nie powinien chyba palić korzeni itp itd. Czy ma ktoś jakieś doświadczenie?

Będę wdzięczny za pomoc.

Maciek

od kwi.2007
#0

14. Archiwum 2010-11
4.kwi.10 11:35
Laczu

Dolne listki usychają - to raczej normalne :)

Mam w domu pare dzbaneczników i czasem zdarzy się tak, że nie tylko dolnie listki usychają :)

Wg mnie nie ma się czym martcić.

Końcówki mogą usychać ponieważ słonko mogło je za mocno przygrzać.

Lepiej nie nawoź, owadożery tego nie lubią.

Pozdrawiam!

od cze.2010
#0

15. Archiwum 2010-11

Chciałabym kupic dzbanecznika. Interesuje mnie ta roślina. Dostałam już kilka wskazówek, ale co trzeba miec żeby moja przyszła "koleżanka" miała ładne, a właściwe piękne dzbanki.

I jeszcze jedno. NIe wiem czy kupic młody dzbanecznik, czy już bardziej dorosły, czy samemu z nasionka wyhodowac. Chyba jak sama z nasion wyhoduje to będę miała satysfakcję, ale też chciałabym już patrzec na te dzbanki i karmic i wogóle opiekowac się.

PROSZE!!... doradźcie mi...;3

od lis.2005
#0

16. Archiwum 2010-11

Witamy Cię Anno na naszym Forum...

Na początek odradzał bym Ci hodowlę z nasionka, chociaż, nie ukrywam, w razie powodzenia satysfakcja jakich mało...

Na rynku zdarza się spotykać dzbaneczniki różnych odmian. Jedne łatwiej, inne trudniej dopasowują się do warunków domowych. Tu potrzeba przede wszystkim dużej wilgotności. Co do karmienia, to z umiarem. Przekarmione dzbanki mają tendencję do wcześniejszego obumierania.

Proponuję Ci kupno dzbanecznika z już wykształconymi młodymi dzbanami. Już na samym starcie będziesz miała przyjemność na niego popatrzeć.

Masz rację to niezwykle intrygująca roślina, jak zresztą inne gatunki mięsożerów...

od maj.2009
#0

17. Archiwum 2010-11
13.sie.10 09:44
Qboss
dzbanecznik

Dawno nikt tutaj nie pisał, to ja pochwalę się swoim nowym nabytkiem :)

Największy dzbanek (ten po lewej) ma około 8 cm, mam nadzieję, że na trzech górnych liściach też wykształcą się dzbanki, bo niestety z tyłu roślinki (czego nie widać na zdjęciu), są trzy liście, które miały urwane/uschnięte końcówki wąsów...

(wypowiedź edytowana przez Qboss 13. sierpnia. 2010)

od lis.2005
#0

18. Archiwum 2010-11
10.wrz.10 08:14
Marek Ciszewski "grant"
1

Mój nowy dzbanecznik w kolekcji - Nephentes sanguinea...

2

Szczególnie pięknie prezentują się jego dzbany

Różnice w kolorze dzbanów to efekt wykonywania zdjęcia przy różnym oświetleniu...

od lip.2004
#0

19. Archiwum 2010-11

Faktycznie piękne dzbany (ale i ładnie zaprezentowane);-)

Prawie nigdy nie miałem rośliny owadożernej (no, bardzo, bardzo dawno temu marniutką rosiczkę i to z naturalnego stanowiska:- ( Niestety w dawnym PRL-u takich "owadożerów" normalnie nie dało się kupic).

Co prawda trochę ciasno w domu od różnych roślinek, ale chyba trzeba by się skusic na jakiegoś dzbanecznika.

Ile orientacyjnie kosztuje taki wyrośnięty osobnik?

od sie.2008
#0

20. Archiwum 2010-11

Mi to bardziej przypomina Nepenthes x hookeriana

od lis.2007
#0

21. Archiwum 2010-11

Zdecydowanie. Dzbanecznik krwisty ma bardziej podłużne dzbanki z charakterystycznym zgrubieniem w połowie. Ten ma dzbanki beczułkowate i nakrapiane. Jak dzbanecznik Hookera.

od lis.2005
#0

22. Archiwum 2010-11
15.wrz.10 18:03
Marek Ciszewski "grant"

Obaj macie rację... przejrzałem sporo katalogów, by dojść do tego samego wniosku...

Kiedy go otrzymałem, miał same liście i zaledwie zaczątki dzbanków, a że zamawiałem N. sanguinea, byłem przeświadczony (bez sprawdzania), że to właśnie on.

Marcinie i Michale - dzięki za czujność... najważniejsze jest prawidłowe oznaczenie prezentowanych roślin

od wrz.2007
#0

23. Archiwum 2010-11
15.paź.10 08:42
Tomek M. "tom_10"
Dzbanecznik na tle akwarium

Największy dzbanek [ten po prawej]ma 10cm.

Chciałbym sobie zamówić Nepenthes sanguinea

od lis.2007
#0

24. Archiwum 2010-11

Nepenthes x hookeriana

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji