Robiłam podchody kilka razy. Po raz pierwszy były już za stare. tym razem mi się udało. myślę, że to on, ale proszę o potwierdzenie. Pierwszym razem było ich kilka sztuk, następnym kilkanaście. Rosły tam zarówno modrzewie, sosny i jodły.
Nie widziałem go jeszcze w realu, choć mając okazję penetruję dokładnie miejsca pod modrzewiami, w poszukiwaniu ciekawostek.
Aniu. Prośba, abyś pamiętała o robieniu ujęcia na przekroju.
Czy ktoś może potwierdzić moje przypuszczenie? Znalazłam kolejne stanowisko i nie wiem czy zgłosić.
Moim zdaniem szary. Rzuć okiem tu:
Dzięki Michale. Zabieram się za zgłoszenie.