bio-forum.pl

Koźlarz albinos?

bez logowania - można przeglądać

od maj.2009
#0

1. Koźlarz albinos?

Nie mam na niego innych pomysłów jak babka albinos???

od lis.2008
#0

2. Koźlarz albinos?
20.wrz.14 22:29
ala mikołaj "wink"

przypatrując się bardziej wnikliwie, na cięciu widzę jedynie słabe różowawe tony w dole trzonu, a skoro miąższ nie zmienia barwy to L. holopus?

od mar.2010
#0

3. Koźlarz albinos?

A na Wiki piszą, że w Polsce nie występuje: (

od gru.2003
#0

od lis.2008
#0

5. Koźlarz albinos?
20.wrz.14 23:47
ala mikołaj "wink"

no właśnie miałam napisać, bo zadziwiona tym co twierdzi Wiki, zajrzałam do Wojewody, a tam pod L. holopus jest L. niveum

od mar.2010
#0

6. Koźlarz albinos?

Spotykam takie, i brałam je za albinotyczną wersję babki. To przypilnuję.

od maj.2009
#0

7. Koźlarz albinos?

A ja nigdzie nie zaglądałem poza forum, bo cały czas mam problemy właśnie z czasem:- (

Dzięki Wam Panie i Panowie za odrobienie za mnie "pracy domowej":-)

od maj.2009
#0

8. Koźlarz albinos?

Inne miejsce i nieco inne koźlarze ale ciągle świerk w pobliżu

O ile w pierwszym przypadku owocnik był snieżno-biały a na kapeluszu można było zauważyć jedynie odcień różowy (na fotkach nie widać) to tym razem trzon i kapelusz miał odcień zielonkawy (znacznie intensywniejszy niż na fotkach.

Miąższ w górnej części trzonu o żółtawym odcieniu, a w dolnej wyraźnie zielonkawy. Po kilku godzinach barwy stały się bardziej intensywne (ostatnia fotka).

Sporo ich tam było ale większość już zejściowe.

od lis.2008
#0

9. Koźlarz albinos?
22.wrz.14 10:08
ala mikołaj "wink"

Leccinum holopus f. aerugineum ma takie przebarwienia o jakich piszesz

występuje pod brzozami, zazwyczaj w pobliżu typowego koźlarza białego

od maj.2009
#0

10. Koźlarz albinos?

I tu sprawa w takim razie trochę się gmatwa, brzozy z rzadka również tam występowały ale grzyby raczej miały tendencje do wyrastania pod świerkami???

od lis.2008
#0

11. Koźlarz albinos?
22.wrz.14 10:21
ala mikołaj "wink"

chyba, że głębiej pod ściółką były resztki po dawno ściętej brzozie?

od wrz.2004
#0

12. Koźlarz albinos?
22.wrz.14 12:26
Marcin Piątek

gdyby były resztki po ściętej brzozie to by nie było koźlarza (zwiazanego mikoryzą z brzozą) bo jako rodzaj obligatoryjnie mikoryzowy potrzebuje żywego partnera roślinnego

od maj.2009
#0

13. Koźlarz albinos?

Co racja, to racja:-)

od lip.2004
#0

14. Koźlarz albinos?

;-)

Czasami (mi najczęściej) trafia się taka "pomroczność jasna".

Mirek, i to Twoja wina:-p;-)

"... brzozy z rzadka również tam występowały..."

Jak Ala napisała ... resztki po dawno ściętej brzozie?" to np. mi w głowie pozostało słowo brzoza i obligatoryjny sens mikoryzy uciekł gdzieś w bliżej nieokreślony niebyt świadomości:-D

od maj.2009
#0

15. Koźlarz albinos?

Pewnie, że moja wina i wcale nie będę tego wypierał, ale nie z powodu mikoryzy a z powodu niezbyt uważnej obserwacji siedliska.

Na usprawiedliwienie tylko dodam, że byłem już cholernie głodny (kilka godzin w lesie) a wcale mi sie jeszcze nie chciało wracać, bo zaledwie "przebrnąłem" połowę zaplanowanej trasy:- (

- ale w końcu i tak dałem za wygraną bo bym chyba mógł tak focić do wieczora a później przechlapana nocka, ktoś przecież musi z tym wszystkim zrobić porządek. posortować, opisać, próby KOH, zapakować do suszarki... zanim to zrobiłem i tak juz...:- (

od lip.2004
#0

16. Koźlarz albinos?

No weź, bez takiej samokrytyki z czasów...;-)

... ale grzyby raczej miały tendencje do wyrastania pod świerkami???...

Ja tu akurat wiedzę wpadkę Ali (wybacz Alu) i swoją (sobie już wybaczyłem);-)

Powinno się czytać (odbierać informacje) ze zrozumieniem, jednak czasami pośpiech i sto innych przyczyn powodują takie "wpadeczki":-)

od maj.2009
#0

17. Koźlarz albinos?

Doskonałych ludzi nie ma (tak uważam) i sam popełniam czasem szkolne błędy, nie ma czego ukrywać.

Przy takim jednak wyborze grzybów i tak małej ilości wolnego czasu, niestety musimy iść na kompromis: kilka fotek, krótki przegląd siedliska, pakujemy grzybki i sprzęt i dalej. Taki okres nie będzie trwał długo:- (

Latem zanim cos znajdziesz musisz przeważnie zrobić szmat drogi a teraz musisz uważać gdzie stąpasz aby nic nie zdeptać.

W tym momencie piszę jednak tylko i wybitnie o terenach podmokłych, wilgotnych. Gdzie nieco wyżej i piach, prawie życie nie istnieje (w znaczeniu grzybowym).

od lis.2008
#0

18. Koźlarz albinos?
22.wrz.14 15:30
ala mikołaj "wink"

no tak, poniosło mnie z tą dawno ściętą brzozą, ale się tak łatwo nie poddam: D

nie raz widzieliśmy przypadki gdzie grzyb mikoryzowy wyrósł hen hen daleko od drzewa żywiciela, tak?

od maj.2009
#0

19. Koźlarz albinos?

Dlatego też winę biorę na siebie bo nie wziąłem miarki i nie pomierzyłem jak daleko rosły brzozy:-)))

- ale my tu mamy określić gatunek grzyba a nie urządzać jakieś samo- i innych sądy!

Ustalamy, że brzozy były:-) teraz trzeba ustalić czy dla starej brzozy 10-15 m to daleko czy też mało?

- ale i tak obstaje przy swoim, że grzyby rosły wybitnie obok świerków, aż żałuję teraz, że wczoraj z kolei żałowałem czasu i nie sfociłem innych grzybków i ich siedlisk:- (

- ale i tak wszystkie były podobne:-))

od lis.2008
#0

20. Koźlarz albinos?
22.wrz.14 15:57
ala mikołaj "wink"

to ja zadam głupie pytanie, a mała brzózka się liczy, taka wątła, ledwo widoczna?, bo taką łatwo wzrokiem pominąć

(wypowiedź edytowana przez wink 22. września. 2014)

od gru.2003
#0

21. Koźlarz albinos?

wystarczy mała brzózka z jednym listkiem i pojawią sie koźlarze i podobnie z sosenką z trzema igłami-wokół wyrośnie 40 maślaków:-)

od lis.2008
#0

22. Koźlarz albinos?
22.wrz.14 16:08
ala mikołaj "wink"

to na zachętę do nauki czeskiego :)

od maj.2009
#0

23. Koźlarz albinos?

coraz bardziej podoba mi się ta dyskusja:-)))

- może przenieśmy się do "Towarzyskich" albo umówmy się na browarka;-)

- znam takich co potrafią na odległość, za pośrednictwem Skype:-)

od lis.2008
#0

24. Koźlarz albinos?
22.wrz.14 16:25
ala mikołaj "wink"

ale jak to? przeca wszystko rzeczowo i na temat;)

od sty.2007
#0

25. Koźlarz albinos?

I na temat:-)

Ala, biblioteczki z takimi książkami to ja Ci normalnie zazdroszczę:-)

oj, przepraszam, bo to już mniej na temat;-)

(wypowiedź edytowana przez topazzz 22. września. 2014)

od lis.2008
#0

26. Koźlarz albinos?
22.wrz.14 17:11
ala mikołaj "wink"

oj Basiu, no może i fajnie, ale teraz mi się marzy taka pozycja

nhbs.com

i nie wiem jak to delikatnie Tomkowi przekazać, ponoć warta ceny?

ok, zmykam, nie gadam od rzeczy: D

od maj.2009
#0

27. Koźlarz albinos?

Czego zazdrościć? - najpierw trzeba języka "pepiczków" nauczyć się... chociaż połowy można domyślić się a druga połowę zmyślić:-)

A ja tam przejrzałem dostepny mi klucz do koźlarzy i nic tam o zabarwieniu zielonym trzonu nie znalazłęm:- (

- i wychodzi mi albo L. holopus albo L. aerugineum. Oba spod brzozy więc brzoza jednak musiała sięgać korzeniami w to miejsce.

A w sumie to do nie tak dawna ich nie odróżniano więc może trafniej byłoby uznać je za L. holopus???

Później jeszcze sobie poszperam bo teraz druga zmiana w pracy mnie czeka:- (

A co do tego Skype, to wcale nie żartowałem.

Pewnego razu przychodzi do mnie klientka:

- Panie Mirku, a daj Pan ze cztery "żuberki"

- o to Pani Alu (zbieżność imion przypadkowa) dziś zaszalejemy?

- a nie, siedzimy sobie tak z siostrą i gadamy.

- przecież Pani siostra w Niemczech... a co wróciła?

- oj nie! my tak przez Skypa.

po godzinie przychodzi ponownie;

- wiesz Pan co Panie Mirku, ale z siostrą to się dobrze gada:-)

daj Pan jeszcze ze dwa... pan zaraz zamykasz a ja nie wiem kiedy skończymy.. to tak na wszelki wypadek żeby nie zabrakło tematu?

od sty.2007
#0

28. Koźlarz albinos?

Ala, apetyt rośnie w miarę jedzenia:-) ja mam jedno z brytyjskich wydawnictw, ale nie to o czym piszesz

od lis.2008
#0

29. Koźlarz albinos?
22.wrz.14 17:40
ala mikołaj "wink"

a to mi dowaliłeś (niechcący) z tą panią Alą: D

a co do koźlarza, to jak to Ci wyszło z klucza "albo L. holopus albo L. aerugineum" - nie będę polemizować z kluczem, ale pamiętajmy, że cały czas nauka się rozwija, więc jak dla mnie wsjo rawno, ważne, że aerugineum, coś w tym być musi

to, że kiedyś był pod jednym gatunkiem, to może nie znaczy, że taka wersja jest prawidłowa?, zresztą pewnie jeszcze nie raz ktoś coś zamiesza;)

fakt jest taki, że miałeś 2 różne koźlarze, podobne pokrojowo - białe, ale inaczej się przebarwiały, obydwa w dalszym czy bliższym sąsiedztwie brzóz

no i też nie wiem, czy w tej sytuacji bazować na taksonomii światowej, czy na tym co u nas zostało opublikowane? (nic nie znalazłam)

może wniesiesz jakiś wkład do polskiej mykologii?

edit: Basiu, no trudno, kiedyś będę miałą tę pozycję :)

(wypowiedź edytowana przez wink 22. września. 2014)

od maj.2009
#0

30. Koźlarz albinos?

Jakby bazować na kluczu Noordeloos (a) to najbardziej wychodzi na L. holopus gdzie zielone przebarwienie u podstawy trzonu jest częste ale nie obowiązkowe.

Inny który barwi sie w podstawie trzonu na zielono to L. cyaneobasileucum ale oczywiści odmiana albinistyczna (bo moje tak wygladają)?

- i z tego co znalazłem to dalej chyba nie ma sensu brnąć bo nie takie głowy nad tym pracuja i do tej pory chyba nic ciekawszego nie wymyśliły?

od maj.2009
#0

31. Koźlarz albinos?

No i zapomniałem dodać:

- nie wiem czy zauważyliście że w IF L. niveum to obecnie synonim L. scabrum.

opierając sie na tych danych oraz obserwacji owocników (pierwszych). to faktycznie może byc popularna babka, tym bardziej, że na kapeluszu widoczny był lekki różowy odcień?

- ale "popaprane" z tymi koźlarzami:- (

EDIT: ma ktoś jakieś najnowsze opracowania dla tego rodzaju, czy mam sobie odpuścić???

(wypowiedź edytowana przez mirek63 23. września. 2014)

od lis.2008
#0

32. Koźlarz albinos?
23.wrz.14 12:54
ala mikołaj "wink"

ja mówię pas: D

od maj.2009
#0

33. Koźlarz albinos?

ja też już "wymiękam":- (

- do czasu aż znajdę coś nowego:-)

od wrz.2005
#0

34. Koźlarz albinos?

L. holopus wg mnie

dane do etykiety?

(wypowiedź edytowana przez ramayana 18. sierpnia. 2021)

od maj.2009
#0

35. Koźlarz albinos?

NAZWA: L. holopus

DATA ZBIORU: 2014. 09. 19

WOJEWÓDZTWO: podlaskie

POWIAT: białostocki

GMINA: Supraśl

LOKALIZACJA: około 2 km na E od Ogrodniczek

ATPOL:

SIEDLISKO: niewielki fragment lasu o charakterze boru bagiennego

SUBSTRAT: na ściółce

LICZEBNOŚĆ: jeden owocnik

Aby dopełnić formalności info: drugiego z tego wątku nie wysyłałem, mam odnotowane że robale zeżarły.

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji