Skalniki - dlaczego gniją??

Witam jestem tutaj nowy, czy ktoś mógł by mi powiedzieć, albo zdiagnozować dlaczego skalniaki w mojej kompozycji (dracena w wysokiej doniczce + kaktus + skalniaki) gniją? - ich gnicie zaczyna sie od kożeni, najpierw gniją kożenie potem umiera cały skalniaczek. Dodam że skalniaki do tej pory (2 lata) miały sie dobrze i sie rozrastały. Zauważyłem też, że jak podlewam to pojawiają się takie robaczki b. małe!! Z robaczkami sobie poradziłem (częściowo), nie podlewając kompozycji przez jakiś czas. ale gnicie nie ustąpiło i boję się że stracę wszystkie skalniaki.

Proszę o pomoc

Cześć!

Zacznijmy od tego, że skoro kompozycja składa się z draceny, kaktusa i roślin naskalnych, które w większości są bylinami skład gatunkowy kompozycji jest źle dobrany - rośliny naskalne, które są bylinami powinny obecnie stać na dworze, natomiast dracena i kaktus, jak powszechnie wiadomo - w domu. Być może właśnie tym jest spowodowane ich gnicie.

Poza tym potrzebne są nazwy gatunków wszystkich roślin.

Jak często podlewasz? Nawoziłeś kiedykolwiek? Jeśli tak podaj nazwę nawozu i koniecznie jego NPK. Czy doniczka na pewno posiada drenaż?

Opisz dokładniej wygląd szkodników. Jeśli są to malutkie muszki w ziemi to pewnie ziemiórki.

Pozdro;)

Kaktusów nie podlewamy przez całą zimę.

W pełni sie zgadzam z tym co napisałeś Albercie na temat doboru roślin ale dziwne jest to że skalniaki przez 2 lata rosły sobie bez problemu. (doniczka w lato jest wystawiana na balkon a w zimie chowana na oranżerii gdzie panuje temperatura ok 15-19*C) Niestety na gatunkach to ja sie nie znam:/

Podlewam 2 razy w tygodniu po 0, 5 litra na doniczke ok 15l (oczywiście w przybliżeniu bo jak ziemia jest mokra to nie podlewam)

Nie nawożę (brak funduszy)

doniczka na dnie ok 2 litrów wypełniona piaskiem, brak otworów w dnie doniczki.

Szkodniki wyglądają jak miniaturowe pancerniki: D;D mają ok 1 mm długości ok 0, 3 mm szerokści ok 0, 2 mm wysokości i dużo odnóży

czasami zauważam też takie czarne muszki jakby owocówki ale czarne.

Pozdro

Krzychu

Niestety nie mogę nie podlewać kaktusa jak podlewam dracene;D

Pozdro

Libo przyjacielu, dracena jest krewniaczką agawy to fakt i trzeba ją podlewać troszkę częściej ale jak ziemia jest trochę przeschnięta. Natomiast kaktusów dwa razy w tygodniu to ja nie podlewam nawet w lecie. Jeszcze piszesz, że doniczka nie ma otworów, tam na dnie jest strasznie mokro wszystko zgnije. Skalniaki jak sama nazwa mówi nie potrzebują częstego podlewania. (zła kompozycja)

Co do szkodników na pewno masz ziemiórki, a jakiego koloru są te malutkie "pancerniki"?

Gnicie jest spowodowane ( tak jak napisał Janek)

brakiem drenażu. Albo zrób drenaż w doniczce, albo przesadź wszystko (co chyba byłoby najlepszym rozwiązaniem), poodcinaj zgniłe korzenie, dracenę i kaktusa zostaw domu ( do kaktusów stosuje się specjalną ziemię), natomiast skalniaki wynieś na dwór :)

Ok Dzięki wszystkim za pomoc.

A te "pancerniki" są szare, a jak sie ich i ziemiórek pozbyć żeby nie wydawać za dużo pieniędzy?

Znajomi mówią że nie można podlewać przez dłuższy czas, czy to sie sprawdza??

pozdro

A z tym to już do speca od szkodników - Wojtka Pusza;)

Dzięki wątek na forum bardzo adekwatny do mojego: D to chyba ziemiórki (tzn ich postać larwalna - czyli te "pancerniki" atakują kożenie skalniaków)

Jeszcze raz wielkie dzięki chyba będę częściej zaglądał na to forum, Bo już znalazło się na mojej liście ulubionych;D

Witam ponownie,

Czy może mi ktoś poradzić jakimi środkami walczyć z ziemiórkami?

Bo nie mogę sie ich pozbyć a rośliny mi marnieją!

przyjacielebonsai.home.pl

google.pl

Po raz kolejny podaje nazwe preparatu przeciwko ziemiorkom: Nomolt 150 SC

Wielkie dzięki.

Sorry że tak puźno odpowiadam ale nie mam czasu często wchodzić na forum.

ratunku!!!!!!

moje kaktusy gnija, zaczynaja od srodka tracic kolor i najwyzszy czlon jednego jest suchy....

czy da sie uratowac rosliny, ktore zaczely gnic???????!!!!!

Prosimy o zdjęcia...

oto fotki..

w tym w środku jest mokre...

Hmm!! Ale bakterioza!!! Z tymi roslinami nie da się juz nic zrobić!!! Sukulenty nie mogą stać w cieniu i nie wolno przesadzać z podlewaniem. PAMIĘTAJ!!! Nie każdy sukulent jest kaktusem, ale każdy kaktus jest sukulentem!!!

ojejejejejej....: (

dzieki za odpowiedz...

szkoda ze nie ma juz nadzieji.. ale licze jeszcze na jakis maly cud...

Julka... cuda są tylko w obecnej polityce... biologia rządzi się swoimi prawami.

Zgadzam się z bardzo trafną diagnozą Tomasza...

z teg9o duzego odpadl zywy zilony ''członek''?

i tak sobie pomyslalam ze go wsadze do ziemi to moze nowy wyrosnie...

jak myslicie..

da sie?

strasznie sie przywiazalam.

czuje jak by moj przyjaciel dostal raka i umieral z mojej winy ( oczywiscie w pomnijszonej skali...) chce cos zrobic!! aaa

Julka - próbuj na wszystkie możliwe sposoby - rośliny, tak jak przygarnięte zwierzęta też potrafią sie odwdzięczyć za troskę nad nimi...

Może dziwnie to brzmi, ale mam w tym względzie własne doświadczenia...

Czesc. Mam problem z Euphorbia trigona. Otoz przez dlugi okres mnie nie bylo i stala ona na klatce schodowej gdzie jest raczej ciemno i podlewala go sasiadka, zreszta pewnie zbyt obficie: ( Ma juz jakies poltora metra i ogolnie dobrze rosnie rozgalezia sie... Ale pare dni temu przenioslam go do domu w bardziej naslonecznione miejsce. Dzisiaj zauwazylam ze podstawa i dalsze pedy zaczely gnic. Przeczytalam juz wiekszosc na ten temat w internecie, ale i tak nie jestem do konca pewna co zrobic poniewaz gnije glowny 'pien' wiec oczywiste jest ze nie moge go odciac;), oczywiscie kilka bocznych pedow moge uciac chociaz nie wiem czy to pomoze skoro ten glowny gnije od ziemi? Zaraz sprawdze czy korzenie tez sa przegnite. Pewnie tak. Bardzo prosze o pomoc. Moze ktos napisze krok po kroku co mam zrobic bo do tej pory rosl dobrze. Z gory dziekuje. Marta

jesli co moje gg to 3185817

(wypowiedź edytowana przez grrushka 17. stycznia. 2009)